www.starozytnyhogwart.fora.pl

Gość

-hej, jestem Norbert- powiedział

Liliana Malfoy

Do biblioteki wpadła Liliana. Wzięła książkę od runów i numeroloki i wybiegła z biblioteki. Po drodze wpadła na.......

Christoper Black

Chrisa.
-Cóż za spotkanie. - uśmiechnął się dziwnie.

Liliana Malfoy

-No więc właśnie. Dziwię się, że widzę Cię na tym korytarzu, a gdzie dopiero w drzwiach do biblioteki.-Zaśmiała się.

Christoper Black

-No faktycznie dziwne. Ale ja tu raczej nie jestem w takim samym celu. - spojrzał na trzymane przez nią książki.

Liliana Malfoy

-No kiedyś trzeba ten szlaban odrobić.-Powiedziała.-A co tam? Nie widziałam Cię już wieczorem.

Christoper Black

-A no bo mnie nie było. Czasem się trzeba wydostać z tych murów.

Tsu Black · Gość

-Owszem. -powiedział przechodzący Tsu. -Tylko tym razem mną nie rzucajcie. -powiedział sarkastycznie.

Christoper Black

-Mam inne plany co do ciebie.

Liliana Malfoy

-Czasem trzeba. A co dzisiaj robimy po południu? Idziemy na spacer tak jak mięliśmy to we wczorajszych planach, czy wymyśliłeś coś nowego?-Dziewczyna rozpromieniła się na widok Tsu.-Aquamenti!-I chłopaka zmyła woda.

Christoper Black

-Mam kilka planów, ale nie wiem czy już dzisiaj je ujawnię. Daj spokój biednemu prefektowi, jeszcze będzie czas na rewanż.

Tsu Black · Gość

-Spodziewałem się tego. Levicorpus. -rzucił a dziewczyna zawisła nogami do góry. -A ty Chris pośpiesz się nie mam czasu. -powiedział i znikł.

Liliana Malfoy

-Zdejmi mnie Chris, tylko powoli.-Powiedziała.-A ten biedny prefekt dopiero będzie biedny.

Christoper Black

Dziewczyna spadła na ziemię.
-Sorry trochę się pospieszyłem. A co do prefekta, to chyba Malwina będzie musiała się nim zaopiekować.

Liliana Malfoy

-Jeśli będzie miała czym.-Otrzepała się z kurzu.