Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gabinet Alexa Howletta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Zamek / VII Piętro / Gabinet prof. OPCM i opiekuna Gryffindoru
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:36, 28 Lut 2015    Temat postu:

- matka zawsze uczyła mnie, że macie w tych komplementach ukryty cel..- odparła rozbawiona - ale skoro chcesz mnie komplementować tak bezinteresownie..to proszę słucham..mów dalej..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:47, 28 Lut 2015    Temat postu:

-Ach tak, wrodzona skromnośc...-pwoiedział Alex obchodząc biurko i masując jej barki:- Masz w sobie prawdziwy ogień, jak na wampira..... Masz więcej energii niż wszystkie dzieciaki w tej szkole razem wzięte....-przejechał palcami mocniej po jej plecach- Uwielbiam Twoją zmysłową urodę i wdzięk, jaki prezentujesz na każdym kroku....-nachylił się i pocałował Ją w szyję:- I jesteś najpiękniejszą kbieta, jaką widziałem w swoim życiu... Przede wszystkim, uwielbiam to, że łączysz księżycową, nocną urodę z tym swoim płomiennym charakterkiem w tak wspaniały i uwodzicielski sposób...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:58, 28 Lut 2015    Temat postu:

- najpiękniejszą ? - spytała odchylając głowę i spoglądając na niego - założę się, że to samo mówiłeś Daphne..- westchnęła po czym wstała - Alex..nie ma komplementu.., którego bym już od Ciebie chyba nie słyszała..- odparła pół żartem pół serio i usiadła na brzegu łóżka - więcej finezji..romantyzmu..- odparła z rozbrajającym uśmiechem - jak to mówi moja matka do Twojego brata..popłyń z tematem..- dodała po czym rozłożyła się na jego biurku niczym grecka bogini i spojrzała na niego wyczekująco

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:26, 02 Mar 2015    Temat postu:

Alex sporzał na Nią z nutą zaskoczenia i uśmiechnął się:- Czyli rozumiem, że muszę wciąż wymyślać nowe....- rzłożył ręce:- Wiesz jak ciężko opisać Cię w tylu słowach? Zawsze wyglądasz tak zjawiskowo... zwłaszcza w nocy, gdy Księżyc odbija się od Twojej mlecznobiałej skóry, i wtedy zarówno Twojeoczy i usta błyszczą czystym szkarłatem...-podszedł do niej przesuwajac palcami po Jj nodze:- Zawsze daję się ponieść Twoim hipnotycznym ruchom, gdy idziesz do mnie, cała obleczona tylko w te cienkie materiały,opływające Twoją figurę.... Zawsze zatrzymuję wzrok na Twoich piersiach i biodrach, które kołyszą się do stawianych kroków. I zupenie jak idealne połączenie Piękna i Zabójczości, ciężko mi stać spokojnie gdy wiem, że kusisz mnie i dajesz podziwiać swoje ciało, otaczasz mnie zupełnie jak ta nieprzenikniona noc, by zaraz po tej delikatności i zmysłowości poczuć, jak wbijasz kły, łącząc moje odczucia z Twoimi, dając mi zarówno rozkosz jak i zapomnienie...-podszedł do niej bliżej, cały czas, gdy mówił, jego palce sunęły po jej biodrach, brzuchu i dekolcie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:40, 02 Mar 2015    Temat postu:

- mmm...mów dalej..- mruknęła wampirzyca przymykając oczy. Kiedy czuła jego dłonie na swoim ciele uśmiechała się mimowolnie.

W pewnym momencie drzwi otworzyły się i do gabinetu wparował Velcan. Bez pardonu wkroczył do środka i usiadł przy biurku po czym spojrzał na leżącą na nim babcie, której jarzące się czerwienią oczy próbowały wywiercić mu dziurę w czaszce
- jest jednak coś co nie daje mi spokoju...a odchodząc na chwilę od tematu..czy regulamin nie zabrania robić takich rzeczy w szkole ? - spytał krzyżując ramiona.

Kobieta opadła zrezygnowana na łopatki i wrzasnęła zirytowana do granic możliwości

Velcan w tym momencie spojrzał na Alexa wyraźnie rozbawiony po czym wyszczerzył zęby w uśmiechu
- babciu..- zaczął znowu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:44, 02 Mar 2015    Temat postu:

Alex westchnął przerywając i spojrzał na Belcana:- Pani Dyrektor jest w złym humorze, Velcanie...-sam był lekko zirytowany:- A nie powinieneś być w dormitorium? Zbliża się godzina, a chyba nie chcesz, by Gryfoni znów stracili punkty..-powiedział na pozór dobrotliwie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:57, 02 Mar 2015    Temat postu:

- po prostu zastanawiam się co ja właściwie tutaj robię..ojciec też zadaje sobie to pytanie bo uważa tą szkołę za idiotyczną, ale matka się uparła..swoją drogą..też tak krzyczy czasami..ale to raczej z rozkoszy..- wypalił nagle

Suniv podniosła się i spojrzała na niego
- czy Ty się czegoś nawdychałeś ? - spytała siadając

- nie tylko mówię jak jest..nie jestem głupi, wiem co robią..- wzruszył ramionami i spojrzał na Alexa rozbawiony. Z tego co zdążył zarejestrować mężczyźnie chyba nie bardzo podobało się co mówił, bo chłopak zauważył, że jego twarz przybiera kolor purpury i bynajmniej nie był to wstyd - no..wiem skąd się wzięła Ravena i mój brat..po za tym oni jakoś nigdy się z tym nie kryli..

Suniv wpatrywała się chwilę we wnuka po czym również odwróciła się by spojrzeć na Alexa
- może trzeba z nim iść do terapeuty..

- nie potrzebuje terapeuty - obruszył się zaraz - prababcia mówi, że to całkowicie naturalne..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 1:02, 02 Mar 2015    Temat postu:

- Calkowicie normalne jak i wiele innych rzeczy na ktore mlodsi uczniowie sie nie wypowiadają. ... a jak wspomnisz o tym lub zamierzasz badac ten temat to ciocia Anastazja ma mnostwo kociolkow do czyszczenia....- powiedzial ze zlosliwym usmiechem:- Wiec?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:09, 02 Mar 2015    Temat postu:

- czy ja dobrze rozumiem ?..chcesz dać mi szlaban bo zacząłem mówić o seksie ?..ojciec ma rację..jesteś zdrowo..ko..- nie dane mu było jednak dokończyć bo Suniv zatkała mu usta swoją dłonią - skarbie..ja wiem, że Twój ojciec mówi wiele rzeczy, ale nie znaczy, że masz go ciągle cytować..- westchnęła i uśmiechnęła się uspokajająco do męża - to o czym chciałeś porozmawiać ..? - spytała znów przenosząc wzrok na wnuka

- bo tak się zastanawiałem..jak jestem w Rumunii to praktycznie cały czas spędzam z ojcem..uczy mnie nowych rzeczy, trenuje..mówi, że przejmę kiedyś przywództwo..a tutaj..- wzruszył ramionami - zaklęcia są fajne..no i eliksiry...ale nawet nie mogę biegać po lesie..- westchnął - zakazaliście mi się też przemieniać..dlaczego ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 1:13, 02 Mar 2015    Temat postu:

- Poniewaz to nie Rumunia gdzie wielkosc siersci i zebow definiuje mezczyzne mlodego czy nie.... Szkola ma nauczyc Cie podstaw magii i radzenia sobie w zyciu. A Gabriel nie jest lepszy ode mnie. Przyganial kociol garnkowi...- rzucil cicho:- Obchodzenie sie z byciem wilkiem tutaj nie przejdzie. Musisz nauczyć sie normaknie funkcjonowac i dzialac. Poszerzac umiejętności.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:50, 02 Mar 2015    Temat postu:

Velcan wpatrywał się w Alexa przez dłuższy czas
- nie wierzę, że Ty mi to mówisz..jesteś wilkiem, powinieneś rozumieć, że przemienianie się to jest..to po prostu część nas..no chyba, że przestałeś nim być..- dodał po chwili i spojrzał na Suniv - nie będę chodził do tej szkoły, a magii mogę uczyć się też w Rumunii, jutro z rana wyślę sowę do rodziców by po mnie przyjechali..skoro nie mogę być tutaj sobą to nie jest to dla mnie..dobranoc- rzucił po czym zawiedziony takim obrotem spraw opuścił gabinet


Suniv wpatrywała się w plecy swojego wnuka, a później przeniosła wzrok na Alexa
- zapomniał wół..jak cielęciem był..- westchnęła wymownie - przestań go traktować jak syna Gabriela, a zacznij jak swojego wnuka..bo właśnie nim przede wszystkim powinien dla Ciebie być.. - wypomniała - porozmawiam z nim..może jeszcze zmieni zdanie..widzimy się jutro na śniadaniu..- zapowiedziała. Cmoknęła go przelotnie w policzek, po czym wyszła za Velcanem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:36, 02 Mar 2015    Temat postu:

Alex pokręcił głową, po czym spojrzał na papiery. Rzeczywiscie, traktował Velcana trochę jak obcego ostatnimi czasy. W ogóle resztę rodziny. Nie chciał być postrzegany jako dziadek toteż naprawde nim nie był. Mężczyzna po chwili wachania usiadł do sprawdzianów. Po ich zakończeniu, pójdzie porozmawiać z Velcanem osobiście.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:50, 02 Mar 2015    Temat postu:

______________________________

Następnego dnia w zamku pojawiła się Evelynn. Zjawiła się zaraz po śniadaniu. Była sobota, więc wiedziała, że o tej porze znajdzie ojca w gabinecie. Najpierw zapukała, a później otworzyła drzwi i wpuściła do środka dzieci. Pierwsza weszła Ravena. Była śliczną dziewczynką, jak każda w ich rodzinie była unikatowa. Po Gabrielu odziedziczyła oliwkową karnację. Jak na 8 latkę była dość wysoka, ale wciąć górował na nią Velcan. Budowę miała dość drobną, ale patrząc na Eve wiadome było, że gdy przyjdzie czas wszystko będzie na swoim miejscu. Długie włosy o odcieniu ciepłej czekolady miała związane w kitkę, na której spoczywała kokarda. Ravena od razu posłała Alexowi uśmiech i pobiegła do niego. Rosła jak na drożdżach.

Za Raveną wszedł 3 letni chłopiec. Był utaj pierwszy raz, więc nie czuł się pewnie i stale pozostawał blisko matki. Jego oczy natomiast zaciekawione omiatały gabinet. Chłopiec miał kasztanowe włosy i błyszczące, bystre spojrzenie. Z wyglądu wdał się w matkę, która z pokrzepiającym uśmiechem popchnęła go nieco w głąb gabinetu

- przepraszam tato, że zjawiam się tak nagle i to jeszcze z dziećmi, ale nie chciałam ich zostawiać w domu, po za tym pomyślałam, że Velcan się ucieszy...Aiden też tęskni za bratem..no, a Ravena za wami..- wyjaśniła i nachyliła się przez biurko po czym cmoknęła ojca w czoło


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Evelynn Monrou dnia Pon 21:50, 02 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:10, 02 Mar 2015    Temat postu:

Alex wziął Ravenę na kolana i uśmiechnął się do Eve:- Rozumiem, ze Velcan napisał do Ciebie i postanowiłaś się po Niego zjawić-westchnął podajac dłoń przyjaźnie Aidenowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:13, 02 Mar 2015    Temat postu:

- nie..a o czym miałby pisać ? - spytała zaskoczona i usiadła po drugiej stronie biurka - czemu mam go zabierać..zrobił coś ? - dopytywała biorąc swoje najmłodsze dziecko na kolana

- ja bym była grzeczna..- odparła Ravena wpatrując się w Alexa - niedługo też będę chodziła do Hogwartu..- zapowiedziała dumnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Zamek / VII Piętro / Gabinet prof. OPCM i opiekuna Gryffindoru Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin