Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gabinet prof. Mullet
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Lochy / Klasa do zajęć z Eliksirów / Gabinet prof. eliksirów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eliza Mullet



Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Marsylia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:29, 29 Lis 2010    Temat postu:

-To tu...to tam...
Odpowiedziała nieco wymijająco siadając na biurku i jak to miała w swoim zwyczaju-zaczęła machać nogami w powietrzu
-A Ty co...?Już żona?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:31, 29 Lis 2010    Temat postu:

-Już matka.-Roześmiała się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza Mullet



Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Marsylia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:34, 29 Lis 2010    Temat postu:

-No,no,no...szalejesz kochana...
Mruknęła cicho uśmiechając się do niej lekko.
-Jak ma na imię dzidzia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:36, 29 Lis 2010    Temat postu:

-Dzidzia ma 5 lat.-Roześmiała się.-Ma na imię Rosalie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza Mullet



Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Marsylia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:39, 29 Lis 2010    Temat postu:

-Jak te dzieci szybko dorastają...
Powiedziała jakby sama do siebie przybierając rozmarzony wyraz twarzy.
-A gdzie mąż?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:42, 29 Lis 2010    Temat postu:

-Kręciła się po zamku. W sumie, szła ze mną, ale coś ją po drodze zainteresowało, więc może za chwilę ją zobaczysz.-Wyraz jej twarzy gwałtownie się zmienił.-Gdybym to ja wiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza Mullet



Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Marsylia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:48, 29 Lis 2010    Temat postu:

-Super...porównam ją sobie do Ciebie.
Od razu zauważyła zmianę na jej twarzy.Powoli zsunęła się z biurka i uklęknęła przy jej fotelu patrząc sie na nią z dołu.
-Znowu go nie ma...?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:50, 29 Lis 2010    Temat postu:

Pokręciła przecząco głową. W jej oczach pojawił się smutek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza Mullet



Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Marsylia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:52, 29 Lis 2010    Temat postu:

-Facet to świnia...
Zanuciła cicho kręcąc przy tym głową.Poklepała ją po udzie i wstała otrzepując sukienkę.
-Napijesz się czegoś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:55, 29 Lis 2010    Temat postu:

-Czegoś mocnego.-Uśmiechnęła się do niej. Po chwili do gabinetu wbiegła mała dziewczynka ubrana w zielone rajstopy i blado żółtą sukienkę. Z wyglądu bardzo przypominała Lilianę jednak więcej cech było Edwarda. Podbiegła do Liliany i chwyciła ją za rękę wyraźnie czymś przestraszona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza Mullet



Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Marsylia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:58, 29 Lis 2010    Temat postu:

Eliza w ten czas podeszła do barku i wyjęła z niego butelkę whisky.Nalała jej całkiem sporo do szklanki,sobie jednak nalała wina.Podeszła do niej i podała jej,odstawiając swój kieliszek na biurko.Nachyliła sie nad dziewczynką przyglądając jej się bacznie,aż na jej usta wypłynął uroczy uśmiech.
-Jakaś ty śliczna!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:00, 29 Lis 2010    Temat postu:

-Dzień dobry.-Dziewczynka pokazała w uśmiechu równe ząbki.-Jestem Rosalie.
Liliana wypiła połowę zawartości duszkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza Mullet



Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Marsylia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:05, 29 Lis 2010    Temat postu:

-Miło mi...jestem Eliza i tak też do mnie mów.
Pocałowała małą w policzek.No cóż może i nie lubiła zbyt dzieci,bo miała teorię na ich temat,jednakże to dziecko było jakies takie inne.Sięgnęła po swój kieliszek i napiła sie z niego małego łyka rozkoszując się jego smacznym smakiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:07, 29 Lis 2010    Temat postu:

Dziewczynka z zafascynowaniem rozglądała się po gabinecie.
-A co u Ciebie słychać?-Zapytała Liliana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza Mullet



Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 10872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Marsylia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:12, 29 Lis 2010    Temat postu:

--Ano wiesz....jakoś bez zmian.Podróżowałam po świecie,chciałam się opalić,no ale widać tego efekty,Arion odszedł...jakoś się żyje...
Odpowiedziała jej spokojnym tonem głosu patrząc się na tarczę księżyca za oknem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Lochy / Klasa do zajęć z Eliksirów / Gabinet prof. eliksirów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin