www.starozytnyhogwart.fora.pl

Eliza Mullet · Wysłany: Nie 17:08, 14 Mar 2010 Temat postu: Gabinet prof. Mullet

Eliza weszła to gabinetu,trzymając Ariona za dłoń.Rozejrzała się po gabinecie z uśmiechem.W sumie nie było tak źle...

Arion Caladion Vilerui · Gość

Arion zamknął drzwi. Z uśmiechem odwrócił Elizę w swoją stronę i pocałował ją zmysłowo - ja nigdy nie mam Cię dość..- oparł się razem z nią o ścianę - a gabinet..tak...jest w dość dobrym stanie

Eliza Mullet · Wysłany: Nie 17:14, 14 Mar 2010 Temat postu:

[aut. Echem...ładnie ma moja postać na imię -.- ]
Popatrzyła sie na niego z uśmiechem i zamruczała cicho patrząc mu się w oczy
-Serio?Hmm...parę poprawek i będzie jak nowy...

Arion Caladion Vilerui · Gość

( wybacz...to przez to zamieszanie jakie jest teraz w okół Liliany Mruga

)

- a wolisz to zrobic teraz czy później? - spytał wodząc palcem po jej szyi

Eliza Mullet · Wysłany: Nie 17:20, 14 Mar 2010 Temat postu:

[Nie no spoko ^.^ ]

-Później...teraz mam gościa...nie mogę go tak zostawić...
Posłała mu zadziorny uśmieszek i zaczęła sunąć dłońmi po jego bokach.
-Wreszcie sami...

Arion Caladion Vilerui · Gość

Nic nie powiedział tylko przyciągnął ją do siebie i pocałowa drapieżnie. Jego dłonie z pleców zsunęły się na pośladki. Arion przyparł Elizę do ściany - nawet nie wiesz jak ucieszyła mnie ta wiadomość że wróciłać.. - wyszeptał jej do ucha

Eliza Mullet · Wysłany: Nie 17:27, 14 Mar 2010 Temat postu:

-Ach!
Pisnęła jedynie,gdy to zrobił tak nagle.Odwzajemniła pocałunek uśmiechając się lubieżnie.Powoli wsunęła swoje chłodne dłonie pod jego koszulę i pogłaskała jego tors.
-Marsylia to piękne miasto...nie mogłam się oprzeć...ale jak widzisz jestem skarbie...

Arion Caladion Vilerui · Gość

- i dobrze...bo już sam chciałem po Ciebie jechać.. - wyszeptał jej do ucha. Jedną dłonią trzymał ją w tali a druga błądziła po udzie Elizy

Eliza Mullet · Wysłany: Nie 17:34, 14 Mar 2010 Temat postu:

Przygryzła swoja wargę,po czym przymknęła swoje powieki rozkoszując się jego dotykiem.Jak w transie zaczęła rozpinać mu koszulę.

Arion Caladion Vilerui · Gość

Uśmiechnął się. Pozbył się jej bluski. Eliza zostałą w samych spodniach. Arion powoli wodził nosem po jej szyi aż do obojczyka. Pocałunka schodził coraz niżej przez dekolad aż do pępka.

Eliza Mullet · Wysłany: Nie 22:00, 14 Mar 2010 Temat postu:

-Ach...
Westchnęła z rozkoszy i powoli wplotła swoje palce między jego włosy.Otworzyła swoje oczy i popatrzyła się na niego z uśmiechem
-Co zamierza mój wampirek?

Arion Caladion Vilerui · Gość

Pocałował ją jeszcze raz w brzuch po czym wyprostował się - twój wampirek..zamierza..pomóc Ci w urządzaniu gabinetu..- pogłaskał ją pow włosach, pocałował jeszcze raz mocno uśmiechajac się zawadiacko poczym z powrotem ubrał jej bluzkę.
- nie jest Ci smutno że Liliana pierwsza wychodzi za mąż..mimo że to ja pierwszy poprosiłem Cię o rękę? - spytał nagle wpatrując się w nią

Eliza Mullet · Wysłany: Wto 16:25, 16 Mar 2010 Temat postu:

Popatrzyła się na niego dość spokojnie.Pogrywanie wampirów.Poprawiała swoją bluzkę i przeszła przez gabinet siadając za biurkiem.Odgarnęła swoje włosy i popatrzyła się w końcu na niego.
-Niezbyt...nie śpieszy mi się zbytnio do ślubu...czy tak nie jest dobrze?
Uśmiechnęła się lekko do niego.

Arion Caladion Vilerui · Gość

- jest...tylko zastanawiam się..z resztą.. - uśmiechnął się siadając na przeciw niej - jak chcesz urządzić gabinet?

Eliza Mullet · Wysłany: Wto 18:24, 16 Mar 2010 Temat postu:

-Ale skarbie,jak chcesz mi coś powiedzieć,to powiedz
Uśmiechnęła się do niego lekko i rozejrzała sie
-No wiesz...jakoś tak elegancko..