www.starozytnyhogwart.fora.pl

Tsu Black · Gość

-Nie mam wyboru.- odpowiedział Tsu z opuszczoną główą. -"Straciłem JĄ"- pomyslał natychmiast.

Dita Hudgens

- To się cieszę- odpowiedziała natychmiast

Liliana Malfoy

Przed gabinetem niespokojnie przechadzała się Liliana, czekała na Tsu z którym miała iść do dyrki.

Tsu Black · Gość

-JUŻ JESTEM-krzykął-wchodzimy. Zapukał. -Proszę-usłyszeli oboje więc weszli.

Dita Hudgens

- O co chodzi?- spytała zmęczonym głosem

Liliana Malfoy

-O to co zdarzyło się dzisiaj w szkole.-Odpowiedziała Liliana, a Tsu poparł ją skinieniem głowy.

Dita Hudgens

- A co się zdarzyło?- zapytała prostując się i syknęła z bólu- Możecie mi powiedzieć?

Liliana Malfoy

-Zaatakował nas Czarny Pan.-Znowu zabrała głos.-Porawł paru uczniów, reszta została na terenie Hogwartu.

Dita Hudgens

- Słucham?!- nagle wstała- Jak to sie stało?! Na terenie zamku nikt nie mógł was porwać! To niemożliwe

Liliana Malfoy

-To nie było w zamku.-Odpowiedziała cicho. Byliśmy między lasem, a błoniami i tam nas zaatakował. (Tsu, może byś mi pomógł, a nie ja sama się tu męczę Wink

)

Tsu Black · Gość

-Byliśmy w zakazanym lesie przez sprzeczki pewnych uczniów.-teraz Tsu zaczął mówić.

Dita Hudgens

- Och... le nic się nikomu nie stalo?

Tsu Black · Gość

-Są tylko lekko ranni.

Liliana Malfoy

-Paru uczniów jest lekko rannych, niektórzy dostali porządną dawkę Crucjatusa, Chris oberwał Sectumseprą.-Odpowiedziała.

Dita Hudgens

- Och, to i tak nic szczególnego, ale muszę iść do skrzydła... Ale... Ale dlaczego on...