 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia Rak
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka... Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:03, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie, źle mnie zrozumiałeś. Coś jeszcze oprócz tego dziadka. Jaiś dodatkowy element układanki, który może się wydawać nie pasujący do reszty...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Tsu Black
Gość
|
Wysłany: Pon 6:37, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
-Hmm. -zamyślał się. -Nie pasowało to że kręcił się po całym zamku a tam nikt go nie zauważył chociaż wszystkich mijał. Nie wiem co jeszcze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia Rak
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka... Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:53, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie, to nie jest nic dziwnego.... A więc musi ci wystarczyć to co ustaliliśmy. Bo nic innego z tego nie wywniskujemy....- zamyśliła się.- coś jeszcze chciałbyś wiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tsu Black
Gość
|
Wysłany: Pon 18:50, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
-Nie dziękuje. Do zobaczenia. -powiedział wychodząc.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia Rak
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka... Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:35, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Gosia siedziała samotnie w gabinecie. Machnięciami różdżki zmieniała elementy wystroju. Po paru minutach usłyszała pukanie.
- Proszę!- powiedziała. Do jej gabinetu wszedł/weszła.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:45, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
wszedł Pit.
- Dobrywieczór!- powiedział radośnie. Bardzo jest pani zajęta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia Rak
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka... Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:46, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Witaj Peter.... Nie, nie jestem zajęta. A stało się coś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:47, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak pomyślałem, że może by mogła pani na kilka pytań odpowiedzieć....?- zapytał z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia Rak
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka... Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:47, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście... Siadaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:48, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Tutaj jest dość duszno... Może wyjdziemy na błonia?- zaproponował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia Rak
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka... Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:49, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Dobrze.- powiedziała i oboje teleportowali się na błonia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:50, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pit w tym czasie wysłał do Tsu i Liliiany wiadomość: Już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:59, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Przed gabinetem deportowała się Liliana. Cicho uchyliła drzwi i weszła do środka.
-Tsu, możemy zaczynać.-Szepnęła do chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:02, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Jest dobrze- wysłał Pit.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tsu Black
Gość
|
Wysłany: Pią 7:39, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Chłopk wszedł. Pokój był idealnie czysty. Wyjął kawałek pergaminu i coś tam napisał. Potem podał Lily żeby sprawdziła czy może być taka wróżba. A brzmiała:
Niedługo spotka pani dawno nie widzianą osobe którą pani kochała.
Będzie pani musiała wybierać między nim a Albusem Dumbledorem.
To będzie trudna decyzja lecz pani podejmie słuszną decyzje.
Pan Biała Łapa pozdrawia panią profesor.
Pani Czarna Orlica przesyła wyrazy szacunku profesorce i uprasza o nie przepowiadanie byle czego.
Ostatnio zmieniony przez Tsu Black dnia Pią 12:02, 15 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|