www.starozytnyhogwart.fora.pl

Gosia Rak

Wyczuwam, że nie będziesz miał w nabliższym czasie żadnych problemów z wyjątkiem jednej dziedziny... A dokładniej z płcią przeciwną.... A poza tym to powodzenia w każdej linii- powiedziała i podeszła do półki z książkami. Podała uczniowi książkę "Czarna Magia wśród nas". To chociaż poczytaj to... Przyda Ci się. Jest także o animagach...- powiedziała zarkając z ciekawością na ucznia

Tsu Black · Gość

-Dziękuje bardzo za wszystko.-powiedział i od razu zbledła mu mina -"Większość uczniów tej szkoły to dziewczyny, a raczej to wszyscy uczniowie oprócz mnie są dziewczynami." -wróciwszy do rzeczywistości. Wychodząc powiedział- Jeszcze raz dziękuje i żegnam panią.-

Gosia Rak

To dobrze, że nic Ci nie jest. Musiałam się pomylić... To chyba na tyle. Mam nadzieję, że już nie będę musaiła cię dzis wzywać... - żegnaj i dobranoc! - powiedziała wesoło, szczęśliwa, że jej przeczucia okazały się mylne. - Ciekawe co się stao, że tak silnie zareagowała moja aura- powiedziała po cichu sama do siebie... Podeszła do stolika u usiadła na krześle

Gosia Rak

Gosia postanowiła zerknąć do swojej kuli i zapytać ją, o co jej chodziło. Machnęła ręką trzy razy nad przedmiotem, a w kuli pokazał się grób Dumbledora. - To wiem, że tam miałam się udać- powiedziała troszkę poddenerwowana. - Ale po co?- mówiąc to znowu spojrzała na kulę. Ujrzała tylko jakieś nieznane jej runy. Pomyślała chwilę zastanawiając się, kto może jej pomóc to odczytać. Spisała znaki na arkusz pergaminu i zapyała o to kulę. Znowu ujrzała grób Dumbledora. - O co ci chodzi? czyżbyś była zepsuta? mówiąc to zaczęła szeptać nad kulą zaklęcia.- Nie, wszystko w porządku.... Ale co ma grób Dumbledora do tych runów, przecież on ich i tak nie odczyta.... - Tak rozmyślając usaidła na krześle. Pomyślała- Może rozwiązanie samo do mnie przyjdzie? Lepiej poczekam zanim zacznę coś działać...

Tsu Black · Gość

Tsu zapukał lecz nie czekając na odpowiedź wszedł -Dobry wieczór. Moze pani lub pani kula wie co się stało Malwinie i Jagodzie, że nie chcą ze mną rozmawiać?-spytał się z nadzieją na wyczerpującą odpowiedź.

Gosia Rak

- Zaraz zobaczymy. - powiedziała wyciągając kulę. Zerknęła w nią i powiedziała- Kula mówi tylko jedna zdanie, jakbym nie pytała. Cały czas powtarza- zbyt szybkie działanie bez zastanowienia....- nie wiem o co jej chodzi. Ostatnio mam z nią ofromne problemy.... Mam nadzieję, że to ci w jakiś sposub pomogło, choć wątpie patrząc na twoją twarz- powiedziała smutnym głosem.

Tsu Black · Gość

-Może chodzi jej o ten pocałunek ale czemu Jagoda była by na mnie zła?-powiedział to bardziej do siebie niż do pani psor. -Ale dziękuje i za to. Musi mnie pani nauczyć zaklęcia "Legimentis" bo będę odwiedzał panią przynajmniej raz dziennie- powiedział to z przekąsem.

Gosia Rak

- Oczywiście nauczę cię tego zaklęcia, jeśli tylko BĘDZIESZ CHCIAŁ.... - powiedziała- Ale nie sądze, żebyśmy musieli się spotykać, żebyś mógłs ię tego nauczyć.... A już napewno nie codziennie. - powiedziała troszkę podirytowana

Tsu Black · Gość

-To kiedy możemy zacząć?- spytał bardzo podekscytowany.

Gosia Rak

- Choćby dzisiaj wieczorem. Bo mam nadzieję, że wiesz co to za zaklęcie i że głównie działa na odległość? I na czym mniejwięcej polega?

Tsu Black · Gość

-Ale gdzie? Najlepiej tam gdzie nikt nie będzie przeszkadzać.-powiedział a potem dodał-Tak wiem, Jest to czytanie w myślach innych osób. Można też im coś powiedzieć, używając tego zaklęcia czyż nie tak?-zapytał

Gosia Rak

- dokładnie... Czasami działa podświadomie więc trzeba nauczyć się je kontrolować. Pamiętasz może, gdy byłam pewna, że coś ci się stało? To wtedy właśnie byłam pewna, że użyłeś tego zaklęcia. Wydaje mi się, że nalepiej będzie w klasie wróżbiarsrtwa. Tam nikt nigdy nie zagląda....- powiedziała powoli

Tsu Black · Gość

-Więc dobrze. Zaczynamy od razu czy mam przyjść o określonej godzinie?

Gosia Rak

- Przyjdż wieczorem. Około godziny 20. Muszę się nad czymś zastanowić.... - mówiąc to podeszła do kredensu, wyciągnęła książkę i zagłębiła się w lekturze, niezwracając uwagi na Tsu, który chyba chciał coś jeszcze powiedzieć.

Tsu Black · Gość

-A od...-zaczął ale już nie skończył- Więc będę o czasie. Do zobaczenia prze pani. -powiedział to i wyszedł.