www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett

Suniva weszła do klasy. Usiadła na brzegu biurka. jej strój nie wskazywał na to że będą toz ajęcia toretyczne. Wszytsko było czarne. Buty wysokie za kolano. Czarna bluzka z długimi, szerokimi rękawami i gorset. Włosy miała podpięte do góry. Różdżka była wetknięta za specjalny pasek. Suniv bawiła się jednak srebrnym i dość wąskim mieczem..

Victor Howlett

Victor pojaiwł się w sali. Spojrzał na suniv i uśmiechnał się:-Witaj.. -po czym usiał w jednej z ławek.

Suniva Lestrange Howlett

Przechyliła lekko głowę uśmiechając się tajemniczo

Morfin Karkarow · Gość

Morfin wszedł do klasy. Skinął głową Suniv i zajął miejsce.

Victor Howlett

Victor lekko opuścił rekę, która dotknęła rekojeści katany. Chłopak czując chłodną stal uśmiechnał sie i patrzył na Suniv z zaintrygowaniem.

Allison Williams

Sonny przyszła do sali. Skinęła głową na przywianie i po cichu usiadła w ostatniej ławce.

Liliana Malfoy

Liliana weszła do klasy i przywitała się z Suniv. Usiadła w jednej z ławek.

Suniva Lestrange Howlett

- jak miło widzieć nową osobę...na mich lekcjach.. - jej wzrok spoczął na Allison

Allison Williams

- Tak. Ja również się cieszę. - powiedziała, patrząc a nauczycielkę.

Gość

Martina wbiegła zdeszana do klasy. Nawet nie zdążyła zawiązać krawata od szaty szklolnej. - Dzień Dobry. - rzuciła i usiadła w jednej z wolnych ławek. - A jednak zdążyłam. - powiedziała tak jakby sama do siebie po cichu.

Victor Howlett

Victor uśmeichnął się do Sonny. Miał na sobie dzisiaj maskę, zasłaniając bliznę.

Suniva Lestrange Howlett

- uprzedzam jednak że tutaj kończy się zabawa....jeśli nie wiesz czy dasz radę proponuje sobie odpuścić..jeśli jednak czujesz się na siłach...bardzo mnie to cieszy.. - odpowiedziała dźwięcznym głosem a potem zaczęła przechadzać się po klasie

Allison Williams

- Rozumiem. - powiedziała, patrząc na blat stołu.

Victor Howlett

Victor gwizdnał cicho...

Suniva Lestrange Howlett

- dobrze.. - wróciła na środek klasy - a teraz...jak obiecałam ostatnio...proszę o powstanie i przygotowanie różdżek.... - odpowiedziała gdy drzwi od klasy otworzyły się i weszły dwa wampiry - udamy się do zakazanego lasu...czy wszyscy pamiętają jak wznieca się z różdżki czerwone iskry?