Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sklep zoologiczny

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Londyn / Ulica Pokątna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:30, 23 Wrz 2014    Temat postu: Sklep zoologiczny

Zakupy trwały dość długo. Ostatecznie Draco i Liliana wybrali dla Narcyzy komplet biżuteri z białego złota przyozdobiony szmaragdami. Draco namówił żonę by sobie też coś wybrała. W rezultacie Liliana popadła w wir zakupów i wybrała coś też dla Anastazji, Sophie i Rozalie. Uzgodnili też że w ramach rekompensaty Draco kupi chłopcom najnowszy sprzęt do gry razem z miotłami. Dla bliźniaków zostały zamówione nowe ubranka a Lucjuszowi kupili skrzynkę jego ulubionych cygar. Draco przyprowadził żonę do sklepu zoologicznego bo chciał zrobić jej prezent
- rozmawialiśmy wczoraj z ojcem z matką...ojciec nadal czuje się winny że jego psy zagryzły Twojego pupila....matka ostatecznie wyraziła zgodę by pies siedział w domu...- dodał z uśmiechem - pod warunkiem że to Ty będziesz po nim sprzątała jak coś zgrandzi..i nie ma być zbyt kudłaty ani śliniący się...nie chce by zniszczył meble etc etc..ale ostatecznie zaakceptowała fakt pojawienia się Twojego pupila...byłem tutaj wczoraj i na świat przyszło kilka miotów szczeniąt...może znalazła byś jakiegoś dla siebie - zaproponował w końcu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:33, 23 Wrz 2014    Temat postu:

Draco musiał dwa razy wzywać służbę, żeby odebrała od nich zakupy. Liliana nigdy nie lubiła nikogo pomijać, więc to logiczne, że musiała obkupić calutką rodzinę. Przy okazji kupiła też delikatny, złoty naszyjnik dla Elizabeth na przeproszenie.

-Nie mówisz na prawdę! - spojrzała na niego wielkimi z ekscytacji oczyma. Do poprzedniego psa była bardzo przywiązana i brakowało jej towarzyszki długich spacerów, które ostatnimi czasy tak bardzo polubiła. - Oczywiście, że będę jej pilnować i nauczę ją wszystkiego! - przyrzekła natychmiast. - A może być duża? Nie lubię małych psów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:13, 23 Wrz 2014    Temat postu:

- wybierz jakiego tylko chcesz..najważniejsze, że matka się zgodziła..- odparł obejmując ją ramieniem - przyszliśmy zobaczyć pieski..- zakomunikował Draco rozbawiony reakcją Liliany

- oczywiście...więc..obecnie mamy 5 miotów..zajmujemy się między innymi pośrednictwem w sprzedaży szczeniąt od znanych hodowców..Pana ojciec wybierał w tym sklepie swoje pierwsze psy..a trochę czasu już minęło..co ciekawe..był tutaj wczoraj..nic się nie zmienił..dla niektórych czas jest bardzo łaskawy..- westchnął prowadząc gości do mniejszej, dużo przytulniejszej sali

- taak..to właśnie on polecił mi ten zakątek..- odparł Malfoy i poprowadził Lilianę do drugiego pomieszczenia.

Było ono urządzone w jasnych kolorach i przedzielone na ok 10 boksów, w których znajdowała się świeża słoma i posłania dla zwierząt oraz miski z wodą i jedzeniem. Było widać, że opieka jest tutaj na wysokim poziomie
- jakiego psa państwo szukają ? czyżby chciał się Pan również zająć polowaniami ?

- nie nie..to będzie piesek mojej żony..- wskazał na Lilianę - wyłącznie do celów towarzyszkich...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:26, 23 Wrz 2014    Temat postu:

-Ostatnio miałam charta perskiego i przyznam, że zakochałam się w tej rasie. Lubię jeździć konno, więc potrzebuję psa, który będzie w stanie dotrzymać mi kroku. Od razu mówię, że małe psy odpadają, bo raczej nie przeżyją starcia z kotką mojej teściowej - zażartowała na temat kota Narcyzy, który tolerował tylko Narcyzę i zwierzęta większe od niej. - Zresztą, nie lubię małych psów. Wracając..nie może mieć długiej sierści. Myślałam o charcie angielskim albo węgierskim. Bardzo lubię ich usposobienie i wygląd - skończyła swoją przemowę patrząc z uśmiechem na sprzedawcę, który wyglądał na nieco zaskoczonego jej wiedzą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:55, 23 Wrz 2014    Temat postu:

- niestety póki co żadnych miotów rasy którą Pani wymieniła..nie otrzymaliśmy...ta rasa nie jest dość popularna w Anglii..- przyznał - oczywiście jeśli ma Pani takie życzenie..skontaktuje się z pośrednikiem który koordynuje wszystkie tranzakcje..zobaczymy co da się zrobić..- dodał z delikatnym uśmiechem i swoim sprężystym krokiem wrócił do poprzedniej sali

Draco korzystając z chwili nieobecności przeszedł się między boksami we wszystkich pięciu boksach znajdowały się suki ze szczeniętami. Jedne właśnie były karmione, a inne miały przed obiednią drzemkę. Draco uśmiechnął się na ten widok. Bardzo lubił zwierzęta. Wszystkie bez wyjątku, chociaż nie zbyt przepadał za wszelkim robactwem, ale mało było osób na świecie, które uważały je za miłe zwierzątka. Mężczyzna z ciekawości przechadzał się między pozostałymi boksami. Nagle natrafił widok, który go rozczulił. W dużym boksie, w słomie leżał szczeniak zwinięty w kłębek. Był sam, a przy nim leżała butelka z mlekiem. Malec pewnie chciał się pożywić, ale z wyczerpania zasnął. Draco otworzył drzwiczki kojca i wszedł do niego ostrożnie. Przykucnął przy zwierzęciu i pogładził je lekko po głowie. Szczeniak otowrzył delikatnie oczka, obwąchał dłoń nieznajomego, liznął ją i znów się ułożył, po czym spojrzał na niego smutnymi oczyma

Draco uśmiechnął się i pomógł mu się dostać do butelki.

- Panie Malfoy..pobrudzi się Pan..- wtrącił właściciel sklepu

- Rendal..mówisz zupełnie jak moja matka..- westchnął rozbawiony karmiąc szczeniaka - co to za pies ?..czemu jest tu sam ?

- aaa..- mężczyzna machnął ręką - sprowadzili mi tu takie niewiadomo co..właściwie jest to seter irlandzki..rasowy..nawet ma rodowód..ale chory na serce..nawet matka go odtrąciła instynktownie..nie nadaje się na towarzysza konnych przejażdżek..- to mówiąc spojrzał na Lilianę - nie chce też jeść stałego pokarmu..a już powinien zacząć..

- co z nim będzie ? - spytał Draco wpatrując się w szczeniaka

- cóż..daję mu najwyżej tydzień..jeśli nikt się nim nie zainteresuje..- spojrzał na niego sugestywnie - niestety..nie prowadzimy schorniska..skontaktowałem się z moim współpracownikiem..- dodał mężczyzna zwracając się do Liliany - jednemu z chodowców został jeszcze jeden szczeniak..chart perski..suczka..jest bardzo żywa..porusza się z gracją, ma apetyt i już uwielbia długie spacery..będzie Pani zadowolona..

Draco przyjrzał się odtrąconemu szczenięciu uważnie. Sprawdził mu dziąsła i zęby, przyjrzał się uszom i łapom, sprawdził płeć i pogłaskał jak się okazało JĄ za uchem. Psinka ułożyła się na sianie i oparła łepek o jego stopę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:08, 23 Wrz 2014    Temat postu:

Liliana przez dłuższą chwilę przypatrywała się zwierzęciu. Wydawało się być takie smutne. Nawet kiedy Draco wziął je na ręce, nie wydało z siebie żadnego dźwięku, co było dziwną odmianą po wesoło popiskujących szczeniakach wokoło. Długo gryzła się, co ma zrobić. Z jednej strony była wierna swojej ulubionej rasie, ale z drugiej, aż bolało ją serce, kiedy patrzyła na malca w ramionach swojego męża.

-Ja.. myślę.. że najwyżej skradnę któregoś z psów Lucjusza, jeśli będę potrzebować towarzysza do końskiej jazdy - weszła do boksu i pogłaskała ją po malutkiej główce. - Chyba każde zwierze zasługuje na ciepły dom, nawet chore, nie sądzisz? - spytała męża.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:19, 23 Wrz 2014    Temat postu:

- tak..dlatego zabieram ją do domu..- odparł mężczyzna zawijając suczkę w ciepły kocyk. Było już jasne, że to będzie pupil Dracona. Zbyt bardzo wpadła mu w oko. - kochanie..jeśli chcesz pojedziemy jutro po Twoją wymarzoną suczkę..wiem, że kochasz tą rasą..- uśmiechnął się wkładając psa w koszyk. Sunia spojrzała na niego zaciekawiona. Uniosła głowę i oglądała otoczenie z wysokości jego ramion

- Panie Malfoy..jest Pan pewny ? w prawdzie to myśliwski pies..ale do gonitw się nie nadaje..

- jestem więcej niż pewien..zrobimy z niej kanapowca..- dodał rozbawiony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:23, 23 Wrz 2014    Temat postu:

-Przyjadę po nią jutro - zakomunikowała z zadowoleniem na twarzy. Szczenię bardzo wpadło jej w oko. Doszła do wniosku, że bliźniętom przyda się ktoś taki, z kim będą mogli się bawić, bez obaw, że coś im zrobi. Wydawała się nad wyraz spokojna. - Może spać w naszej sypialni. Zbyt długo była odtrącona, by skazać ją na kolejną, samotną noc.. - spojrzała prosząco na męża.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:27, 23 Wrz 2014    Temat postu:

- coś wymyślimy..- obiecał.

Po załatwieniu wszystkich formalności i umówieniu się na jutrzejszą wizytę Draco i Liliana z nowym lokatorem udali się do domu. Teraz pozostawało tylko przedstawić psa Narcyzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Londyn / Ulica Pokątna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin