Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Brukowana uliczka
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Londyn / Ulica Śmiertelnego Nokturnu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily Black
Prefekt Krukonów


Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:10, 16 Cze 2014    Temat postu:

- Widzę, że choćbym chciała to się korzeni nie wyprę. - zawtórowała jej uśmiechem. - Sprowadziło mnie tu trochę wiedzy, podobnie jak w wieku 11 lat, tyle że teraz mniej niewinnie. Hogwart to jedyne miejsce, które przyszło mi do głowy, żeby znaleźć nieco starożytnej, dawno zakazanej magii. - westchnęła na myśl o tym, że tyle już przeszła a nadal nic nie znalazła. - Korzystając z okazji zobacze chętnie starych znajomych i rodzinke, a może to co z niej zostało biorąc pod uwagę skłonność do pakowania się w tarapaty i wieczne szukanie zaczepki...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:20, 16 Cze 2014    Temat postu:

- póki co wszyscy trzymają się..nienajgorzej..- odparła z finezją - Twoja siostra na pewno będzie chciała się z Tobą zobaczyć..- odparła i spojrzała na otwierające się drzwi - gdyby za każde spóźnienie odcinano palec..Ty nie miałbyś już żadnego..- warknęła idąc na górę

- Pani wybaczy..- szepnął starszy, przygarbiony człowieczek o ziemistej cerze - były małe nieprawidłowości..ale już wszystko załatwione..- dodał szybko widząc złowieszczy błysk w jej oczaczach. Zniknął na chwilę w swoim sklepie i wrócił z paczuszką wielkości ludzkiej dłoni - prosto od źródła..- dodał i ukłonił się podając paczkę kobiecie

Lestrange wpatrywała się w niego kródką chwilę. Paczkę schowała do kieszeni płaszcza a mężczyźnie wręczyła sakiewkę z pieniędzmi
- reszta przy drugiej dostawie..- oznajmiła po czym wróciła na dół - co zrobiłaś z dzieckiem ?..- spytała zaciekawiona Lestrange nagle - wydawałyście się raczej nierozłączne..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily Black
Prefekt Krukonów


Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:30, 16 Cze 2014    Temat postu:

Nie zrobiła na niej wrażenia tajemnicza paczka, tajemniczy mężczyzna, nieprawidłowości, to wszystko tak idealnie pasowało do świata który pamiętała. Poczuła się jakby nigdy stąd nie wyjeżdżała, ale szybko porzuciła rozczulające myśli i odpowiedziała Bellatriks.
- Dzieci z takimi genami jak moje szybko dojrzewają. Nim się obejrzałam wyrosła na piękną, młodą kobietkę. Gdybyśmy mieszkały w Londynie pewnie uczyłaby się w Hogwarcie, ale musimy zadowolić się prywatnymi nauczycielami. Aktualnie wyjechała ze swoim chłopakiem na Alaske, obydwoje fascynują się tamtejszą magią więc ja korzystając z jej nieobecności przyjechałam pozałatwiać swoje sprawy. - rozejrzała się w zamyśleniu. - Masz czas by gdzieś usiąść?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:38, 16 Cze 2014    Temat postu:

- wybacz mi dziecko ale nie bardzo..czas mnie goni..- odparła wymownie - jeśli potrzebujesz jakiś ksiąg udaj się do Malfoy'ów..Lucjusz na pewno cię wspomoże..do zobaczenia..- uśmiechnęła się nikle i już jej nie było

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily Black
Prefekt Krukonów


Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:45, 16 Cze 2014    Temat postu:

- "Witaj w domu Emily" - szepnęła w duchu. Właśnie na jakiejś wieży zegarowej wybiła pełna godzina i dopiero zdała sobie sprawę, że jest naprawde późno. Stwierdziła, że skorzysta z cennej rady Bellatriks, ale jutro. Teraz została sama na ciemnej ulicy i bez żadnego miejsca na nocleg. Udała się w inną część Londynu, bardziej centralną i bardziej spokojną. Dla spokoju ducha wsunęła rękę do kieszeni płaszczyka i chwyciła w palce różdżkę. Musiała odpocząć, tak... stanowczo brakowało jej snu więc udała się w jego kierunku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Londyn / Ulica Śmiertelnego Nokturnu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin