 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:17, 24 Lut 2012 Temat postu: Ruiny |
|
|
Rudolph prowadził Jamesa miedzy drzewami. W końcu trafili na polankę podobną do tej na której zatrzymała się reszta. Nie było tam jednak śniegu, krajobraz wyglądał jak z wiosny. Na samym środku polany stał kamienny ołtarzyk, w części pokryty bluszczem, a na około kolumny i podwyższenie. Wszędzie znajdowały się jakieś rzeźby i znaki runiczne.
Valerian i William badali teren, a Bellatriks była już na etapie odszyfrowywania znaków. W ręce trzymała niewielką książeczkę i szeptała coś do siebie.
- oho...znów zaczyna..- westchnął Rudolph wskazując na byłą żonę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:19, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
James przyglądłą się budowli:- fascynujące... jest bardzo stara.... ale... znaków nie znam...-podszedł bliżej:- teraz to znaleźliście?-spytał Rudolpha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:27, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- znalazłem to razem z Suniv wczoraj..w nocy..więc postanowiłem zabrać Bellę...ona się..wciągnęła..jak widać.- spojrzał na kobietę rozbawiony - ma fioła na tym punkcie..
- zastanawiam się co celtycki ołtarzyk robi tutaj..- spojrzała na nich Bella zamyślona
- może sobie odpuść geniuszu co? - sarknął Rudolph - zaczynasz mi przypominać tą...jak ona miała..Hermiona? - uniósł brew rozbawiony i zaśmiał sie kiedy trzepnęła go książką po plecach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:29, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
James rozesmiał się i rpzyjrzał ruinom. Po chwili spojrzał na Bellatriks:- Celtycki? Ale to by znaczyło, ze ich wpływy rpzeciągnęły sie bardziej na Południe, niż Historia pokazuje... a druidzi nie zamieszkiwali gór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:20, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- James..spójrz na to co widzisz do o koła..nie ma śniegu...jest wiosna, znaczy że on nie pochodzi stąd..z run wynika że to portal..- spojrzała na nich uradowana - dlatego..ja tu zostaję na trochę dłużej..- westchnęła rozanielona
- czy mi się wydaje czy ona traktuje nas jak jakiś bez mózgów? - szepnął Rudolph do Jamesa rozbawiony zachowaniem byłej żony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:26, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
James pokiwał głową:- Wyglada na to, ze uważa siebie za jedyna specjalistkę w tej dziedzinie..-szepnał Rudolphowi z usmiechem.:- jest urocza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:40, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- o tak..bywa urocza..- zgodził sie Rudolph
- zostaniesz ze mną dłużej trochę? - spytała Bella Jamesa - i z Vivianne..- zaproponowała z niewinnym uśmiechem - no chciałabym to zbadać wiesz..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:45, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
james machnał reką zachęcajaco i odparł z uśmiechem:- jasne..czemu nie?-po czym spojrzał na Rudolpha:- Moge Cię prosić na stronę?-spytał cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:51, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- jasne..- Rudolph poszedł za Jamesem
Bella spojrzała na nich podejrzliwie ale zawołał ją William który znalazł coś ciekawego. Kobieta prawie pobiegła w tamtym kierunku.
Valerian przypatrywał się im rozbawiony
- a tak właściwie Will..gdzie twoja Bella? - spytał wampira z nikłym uśmiechem
William rozejrzał się skonsternowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:57, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Jesli mnie nie wyczułes, to znaczy, zę nie masz nosa...-mruknęła dziewczyna stając za valerianem. Spojrzała na Willa i posłała mu całusa w powietrzu.
James spojrzał na Rudolpha, gdy oddalili się troche odreszty:- Posłuchaj mnie.... mam do Ciebie prośbe.... wiem,z ę jesteśmy wszyscy razem.... i cokolwiek się zdarzy... po prostu, jesli magnus sie pojawi...zabierzm Bellatriks, valeriana i Vivianne daleko.... w jakieś bezpieczne miejsce.... całe to wydarzenie skupia sie na mnie... więc musze to rozwiązac raz na zawsze... a wierz mi.. magnus valentino jest na tym samym poziomie co twój syn, jesli chdozi o mieszanie w głowach....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:09, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- zatem bez potrzeby będzie zabieranie go, aż dziw że nie boisz się o Suniv - spojrzał na niego rozbawiony- Bella Cię nie zostawi..ale obiecuję że zaopiekuje się Vivianne..- wyszeptał uspokajając go - nie masz czego się obawiać
Valerian spojrzał na Belle rozbawiony - sugerujesz że tak cuchniesz?
William wybuchnął śmiechem widząc minę Belli i podszedł do niej, po czym ucałował ją delikatnie.
- uroczo wyglądasz Bello jak jesteś taka naburmuszona..- zaśmiał się i odszedł w stronę matki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:15, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
james odetchnał:- O Suniv się nie boje, bo wiem, zę sobie poradzi.... poza tym, watpie, by za mna płakali z Valerianem...-usmiechnał się:- Ale to mój błąd, i chcę go załatwic... dzięki...-poklepał Rudolpha po ramieniu i ruszyli do reszty.
Bella spojrzała na Valeriana:- Nie, to znaczy, ze zmysły Ci tepieja, królewiczu...-pokazała mu język.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:19, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
" gdybyś zadała sobie troszkę trudu i ruszyła tą blond łepetyną..zdołałabyś ustalić że wiedziałem o tym że stoisz za mną dlatego też zwróciłem uwagę Williama na twój temat" - odezwał się miły głos w jej głowie
Valerian natomiast cały czas stał przy matce przypatrując się jej poczynaniom.
Will chwycił Belle na ręce i zamknął jej usta pocałunkiem widząc że chce się odgryźć.
- cicho..- szepnął jej do ucha. Ucałował w szyję i zaprowadził gdzieś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:23, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Bella westchnęła i dała się zaprowadzic narzeczonemu.
James podszedł do Bellatriks:- I jak Ci idzie, kochanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:26, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- dobrze..ale potrzebuję znacznie więcej czasu dlatego i tak zostajemy..- cmoknęła go w czoło - wracamy do domku - zwróciła się do reszty...Will! gdzie ją niesiesz?!..wracamy..- powtórzyła kręcąc głową i ruszyła na polankę
Will zaśmiał się i wciąż niosąc Belle ruszył za resztą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|