www.starozytnyhogwart.fora.pl

Marietta Hall · Gość

-Racja.- uśmiechnęła się po czym wstała i odłożyła książkę na półkę.

Victor Howlett

-Jakie teraz masz plany?
Spytał patrząc uważnie na książkę, która odkładała.

Marietta Hall · Gość

-Nie wiem.- przyznała z uśmiechem. -A Ty?- spytała.

Victor Howlett

-W zasadzie nic nie mam w planach. Ale kiedyś muszę zacząć uczęszczać na lekcje.
Zaśmiał się i dodał:
-Może chodźmy na Błonia.

Marietta Hall · Gość

Uśmiechnęła się.
-Jasne. Masz jakieś ulubione miejsce na błoniach?- spytała.

Victor Howlett

- W zasadzie to nie, ale możesz mnie tam zaprowadzić.

(będę za dwie, trzy godziny, jade do miasta po pompkę do roweru i dętkę., ok? Smutny

)

Marietta Hall · Gość

-Nie boisz się, że Cię zaprowadzę w jakiś mroczny zaułek?- uśmiechnęła się szelmowsko.

(Ok Smutny

)

Victor Howlett

-w zasadzie obojętne, byle z Tobą.
Zaśmiał się.
(Do zobaczenia Wesoly

)

Marietta Hall · Gość

Zaśmiała się.
-No proszę, czyli zaryzykujesz.. To w takim razie, proszę za mną..-wyszła z biblioteki.

(Pa Mruga

)

Victor Howlett

Wyszedł za nią z biblioteki.

Gość

Usiadła na parapecie, czytając książkę. Co i raz spoglądała na drzwi wejściowe. Gdy przekładała stronę, spostrzegła, że stoi w nich...

Marietta Hall · Gość

Ette.
-Cześć. Jestem Marietta Hall.- wyciągnęła w jej stronę rękę.

Gość

Uśmiechnęła się przyjaźnie.
- Nett Lupin.

Victor Howlett

Wszedł powoli do biblioteki. Ucałował Ette i podszedł do drugiej dziewczyny.
-Hej! Jestem Victor. Victor Howlett.

Marietta Hall · Gość

-----------------------
Ette usiadła przy stoliku i zaczęła czytać książkę. Nie zwróciła uwagi na to, że od chwili przyglądał/a jej się...