www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

Podwinęła rękaw lewej ręki na której widniał Mroczny Znak.-Tego.

Emily Black

Emily jakby przestała żyć. Ani drgnęła, wpatrywała się tylko w Liliane z kamienną twarzą.

Liliana Malfoy

-Dlatego właśnie tak mało osób o tym wie.-Zakryła znak.

Emily Black

Słońce oświetlające błonia powoli zachodziło chmurami. Zbierało się na deszcz. - Ale przecież.... To jest niemożliwe...- skwitowała. - Mam się czuć przy Tobie zagrożona?

Liliana Malfoy

-Nie. Jasne, że nie.-Gwałtownie zaprzeczyła.

Emily Black

- Chociaż coś... - blado się uśmiechnęła. - Ale to zabijanie lepiej zostawy ... I w ogóle całą tą śmierć precz mi stąd... Nie lubie rozmawiać o takich rzeczach...

Liliana Malfoy

-Jasne.-Uśmiechnęła się do niej łagodnie.-Nie będziemy o tym mówić.

Emily Black

- Dziękuję.. - odpowiedziała widocznie zadowolona. - To co robimy ? Albo o czym porozmawiamy ?

Liliana Malfoy

-Miałam ochotę się upić, ale Tobie teraz nie wolno.-Skrzywiła się lekko.

Emily Black

- Dziewczyno ... Pierwszy miesiąc nawet nie minął ... Przecież nic się nie może stać ! Bynajmniej mi się tak wydaje ... No bo jak alkohol może zagrozić takiemu maleństwu wielkości fasolki ? - zaśmiała się.

Liliana Malfoy

-No to spoko. Ognista, czy coś bardziej wyszukanego?

Emily Black

Pomyślała. - A może raczej mocna whisky ? Od takiej padniemy po czterech kieliszkach... - rozesmiała się.

Adrian Chromiński · Gość

i nagle przyszedł Adrian.Słysząc rozmowę dziweczyn odszedł dalej wraz ze swoja sową by usiąść w cichym miejscu

Liliana Malfoy

-Jasne. Masz jakąś w zanadrzu? Czy mam przynieść swoją?

Emily Black

- Słonko, od czego mamy różdżki ? - zaśmiała się i już po chwili stały przed nimi cztery butelki mocnego whisky oraz dwa kieliszki. - Wyczytałam w książce dla przyszłych matek... - zaśmiała się cicho. - Że w pierwszym i drugim tygodniu ciąży alkohol nie ma żadnego wpływu na rozwój dziecka... Więc możemy pić do woli.