www.starozytnyhogwart.fora.pl

Malwina Smith

Dość długo nad tym myślałam...no ale jakoś tak wyszło że trafiłam tam gdzie jestem...

Gość

Aha.Szkoda.No to narazie, dobranoc-powiedziała Jagoda oddalając sie w strone zamku:)

Malwina Smith

Dobranoc-odpowiedziała Malwina.
Chwile jeszcze stała przyglądając sie gwiazdom po czym rownież oddaliła sie w stronę zamku.

Serena van der Woodsen

Serena usiadła wygodnie na kamieniu. Przez chwilę przyglądała się tafli jeziora po czym otworzyła książkę, gdy...

Dita Hudgens

Gdy zobaczyła węża sunącego po najbliższym drzewie xD

Serena van der Woodsen

Przyjżała mu się uważnie. Chociaż bała się, wywołał u niej zaciekawienie, może nawet zdumienie. Był piękny i sunął z niezwykłą gracją...

Dita Hudgens

Po chwili przemienił się w Hudgens - Rozpoznałaś mnie?- zapytała zdziwiona spostrzegawością dziewczyny

Serena van der Woodsen

-No cóż, na Pani niekorzyść, powiem, że kogoś mi przypominał-odpowiedziała uśmiechając się.

Dita Hudgens

- Mogę wiedzieć...Kogo? - zapytała z rozbawieniem siadając na kamieniu

Serena van der Woodsen

-Nie wiem, ale pierwszy raz się nie bałam. Węże, zawsze wywoływały u mnie strach... źle mi się kojarzą.

Dita Hudgens

- Hmm, może masz trochę racji. Ale jesteś w slytherinie... A wąż to jego znak. - dodała- Co tam czytasz ?

Serena van der Woodsen

-Ah, wypożyczyłam trochę książek z biblioteki. Nie mogę przecież odbiegać wiedzą od innych, prawda? A jest jednak mała...

Dita Hudgens

- To zrozumiałe- powiedziała- Mogę?- wzięła od Sereny książkę- "Czarna magia i jej sekrety" ? Nie wiedziałam, że interesujesz się czarną magią. Kim był Twój Ojciec?

Serena van der Woodsen

-Właściwie to, zupełnie bez powodu, te książki... wydały mi się najbardziej interesujące-mówiła starając się schować drugą książkę.

Dita Hudgens

- Och, nie bądź taka skromna, myślę że na moich lekcjach będziesz jedną z niewielu wyjątkowo uzdolnionych czarownic. - powiedziała śmiejąc się - Jednak nie wiedziałam, że uczniowie 6 klas mają dostęp do Ksiąg Zakazanych... W sumie jesteś prefektem, ale... No cóż. A ta druga?- powiedziała nie kryjąc zaciekawienia