 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate Johnson
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:41, 21 Mar 2015 Temat postu: Sypialnia Marcusa i Kate |
|
|
Podczas, gdy Marcus od rana był w pracy Kate spędziła cały dzień z Chrisem. Początkowo wydawało się, że chłopiec odziedziczy wilczy gen, jego wzrost był imponujący, ale w miarę upływu czasu, różnice z innymi dziećmi zaczęły się wyrównywać, aż jego wzrost i rozwój był normalny. Teraz był ruchliwym i rezolutnym 6-cio latkiem, który uwielbiał spacerować po pobliskim lesie i latać na miotle. Rodzina zauważyła też, że ma nieco więcej siły niż normalne dziecko i jest w stanie wytrzymać o wiele niższe temperatury. Zarówno Kate, jak i jemu bardzo podobało się w Japonii. Chłopiec przywiózł z wakacji wiele pamiątek, które roznosił po całym domu.
Kate znalazła trochę czasu dla Ciebie i postanowiła spożytkować go zażywając gorącej kąpieli. Zrzuciła z siebie ubranie i zanurzyła się w pianie, co przyniosło jej głębokie rozluźnienie. Nie minęło nawet 10 lat, a jej życie zmieniło się diametralnie. Była Mugolem, kiedy dołączyła do tej rodziny, nie wiedziała nic, ani o magii, ani o wilkach, ani o wampirach. O niczym magicznym. Teraz obserwowała Blair i Jeremiego, którzy zmagali się z tym samym. Cieszyła się, że rodzina stała się bardziej otwarta na potencjalnych, nowych członków.
Nie posiadała się z radości jeszcze bardziej, kiedy podczas pobytu w Japonii Marcus oświadczył się jej. Już od dawna żyli jak mąż i żona, ale cieszyła się, że w końcu będą małżeństwem oficjalnie.
Aktualnie był początek listopada, niebawem miał się odbyć ślub Rosalie, wszyscy mówili tylko o tym, a sama Kate nie mogła doczekać się tej uroczystości. Ich ślub datowany był na początek wakacji. Zastanawiała się czy to właśnie Japonia nie była by najlepszym miejscem na ich ceremonię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Marcus Howlett
Auror
Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:26, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Marcus wrócił z pracy odrobinę wcześniej. Kurtuazja i uprzejmośc Victora, który widział, jak bardzo syn tęskni za rodziną. Odłożywszy płaszcz na wieszak ruszył w stronę łązienki, skąd dobiegałoświatło i odgłos wody. Widząc Kate zanurzoną usmiechnął sie taksując Ją spojrzeniem. Wciąż była tą piękną dziewczyną, w której się zakochał. Wciąż zastanawiał się, gdzie odbędzie się ślub, ale to mogli ustalić wspólnie.
Podszedł cichym krokiem i poożył ręce na ramionach dziewczyny, całując Ją w policzek:- Już jestem, Kate...-szepnął jej do ucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kate Johnson
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:15, 27 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Kate spojrzała na narzeczonego zaskoczona
- już ?..nie spodziewałam się Ciebie tak szybko..- odparła uradowana, objęła go rękoma za szyję i pocałowała mocno. Zawsze była bardzo entuzjastyczną osobą, może kiedy zaczęła wkraczać w rodzinę Marcusa wydawała się nieco nieśmiała, ale dawno już jej to minęło. - stęskniłam się..- wyjaśniła strzepując mu pianę z koszuli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcus Howlett
Auror
Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:28, 29 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Marcus rozszerzył usta w lekkim uśmiechu:- Ja równiez...-pocałował narzeczoną delikatnie:- Ojciec puszcza mnie wcześniej, ze względu na Waszą dwójkę..... Wierz mi, ja inaczej chyba nigdy nie miałbym humoru, gdybym nie wracał do Ciebie i Chrisa...-wyjaśnił przytulając mokrą dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kate Johnson
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:34, 29 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
- przy najbliższej okazji, będę mu musiała za to podziękować..- odparła rozbawiona - ciężki miałeś dzisiaj dzień ? - spytała wyraźnie zaciekawiona, nie spuszczając z niego spojrzenia, swoich ciepłych, czekoladowych oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcus Howlett
Auror
Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:08, 07 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Marcus westchnął:-Nie lubie gadać po pracy O pracy, ale w sumie... Rebastian wciąż prowokuje Nasz ruch.
Pochylił się by ucałować narzeczoną w czoło:- Zostawia za sobą ślady na tyle wyraźne, by garstka z nas wiedziała, że to On. Jeśli tak dalej pójdzie, będe musiał poprosić ojca, bysmy we dwójkę na własną rekę doprowadzili go do porządku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|