www.starozytnyhogwart.fora.pl

Dita Hudgens

-Chyba ktoś tu był... wcześniej-powiedziała rozglądając się-Czego szukał...?

Gosia Rak

Gosia znowu się rozejrzała. Zastanowiła się, czego ktokolwiek mógł szukać. Po chwili stwierdziła, że nie trzymała żadnych ważnych rzecz w gabinecie. Po chwili pomyślała, że może to kolejny kawał, jednak i tą opcję szybko odrzuciła.- Nie mam pojęcie....- powiedziała cicho

Dita Hudgens

- A te szklane kule...- podniosła jedną i jakby widziała jak mignęła w niej czyjaś twarz. Szybko otrząsnęła się z tej 'wizji'

Gosia Rak

- Te kule kiedyś działały jak mugolskie kamery.....Ale podejrzewam, że ten kto to zrobił, wiedział, jaką moją moc. Zaraz zobaczymy....- powiedziała i zerknęła w kulę- Tak jak myślałam. Rzucili na kulę zaklęcie zapomnienia...... Nie pamięta, kto to zrobił......

Liliana Malfoy

Rozległo sie pukanie i do gabinetu weszła nieco zduszana Liliana.
-Dzień....o matko, co się stało?-Zapytała widząc zdemolowany gabinet.

Gosia Rak

- Właśnie też się nad tym zastanawiamy.....- powiedziała spokojnie

Dita Hudgens

-Ahm.No dobrze-powiedziala odwracając wzrok od kuli- Ciekawa jestem kto to zrobił... No, ale.- wyszeptała jakieś zaklęcie. Nic się nie stało - Wiec... Ajj

Liliana Malfoy

-Jeśli przeszkadzam to wyjdę.

Gosia Rak

- Nie, nie przeskadzasz..... Po chwili wysłała jej leglimencją: To nie Huncwoci, prawda?

Liliana Malfoy

-Nie, mu nigdy nie powtarzamy dwa razy tych samych numerów. I zawszę zostawiamy podpis.-Odesłała, rozglądając się po pokoju.

Gosia Rak

- Tak też myślałam.....- wysłała z wyraźną ulgą na twarzy

Liliana Malfoy

-A pozatym teraz nie pani kolej.-Odpowiedziała na głos.

Tsu Black · Gość

-Dzie... O w morde. -odparł Tsu na widok gabinetu.

Liliana Malfoy

-Cześć. Ja prawie tak samo zareagowałam.-Uśmiechnęła się do Ślizgona.

Gosia Rak

- Dzieńdobry Tsu- powiedziała z uśmiechem