Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gospoda Pod Świńskim Łbem
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Tereny wokół / Hogsmeade
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:05, 13 Sie 2012    Temat postu: Gospoda Pod Świńskim Łbem

Pub, który często przyciąga bardziej podejrzaną klientelę niż Trzy Miotły i wiele osób zakrywa swoją twarz. Jego znak wiszący nad wejściem to ucięta głowa dzika owinięta białą tkaniną, na którą kapie krew. Sam pub nie jest czysty – na podłodze są warstwy kurzu, a okna są tak brudne, że prawie nic przez nie nie widać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily Black
Prefekt Krukonów


Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:31, 26 Cze 2013    Temat postu:

Wpadła do Gospody cała trójka. Victor, Emily.. no i Alister, kobieta nawet na niego nie patrzyła, a czuła że z twarzy nie znika mu ten specyficzny uśmieszek. Poszła przed nimi, żeby zająć miejsce, które będzie jej odpowiadać. Usiadła przy stoliku, który stał przy jednej z bocznych ścian, miała całe pomieszczenie na oku. Takie zboczenie, można powiedzieć zawodowe.
Nie rozglądała się, tylko od razu uśmiechnęła się do panów i chwyciła za kartę, wertując wzrokiem proponowane napoje.
- Jakaś dobra rada koledzy? Co pijecie? Dużo tu tego... - mówiła dalej patrząc na kartę. W końcu spojrzała na nich. - Ja poproszę to co wy, a co tam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:44, 26 Cze 2013    Temat postu:

Victor westchnał i przejrzał na szybko akrte:- Starą MacKenna.... podwojna, czysta, trzy kostki lodu...-poprosił siadajac z lewej strony Emily. Po chwili wyciągnał cygaro i zapalił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:45, 26 Cze 2013    Temat postu:

Alister zagwizdał:- Jak 40 latek..... ja wezmę Ognistą, dwie szklanki, podwójną w każdej.... i potem jeszcze 10 szotów Tequili....-usmiechnał się rozbawiony całą sytuacją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily Black
Prefekt Krukonów


Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:49, 26 Cze 2013    Temat postu:

Spojrzała na nich, potem na kartę jeszcze raz. Zrezygnowała z picia ich propozycji. - Czystą wódkę poproszę i kilka plasterków cytryny.
Położyła dłonie na stole, potem zmieniła zdanie i oparła się łokciami o niego.
- Gdzie wasze nastroje? Coś się stało i mnie ominęło?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:53, 26 Cze 2013    Temat postu:

Victor spojrzał na Nia, pijąc powoli whisky:- Ty sie Nas pytasz? To co z Twoim nastrojem? Byłaś tak zestresowana, ze gdybym nie odwołał okolicznych wilków, miałabyś sforę za sobą....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:56, 26 Cze 2013    Temat postu:

Alister łyknał pierwsze dwa szoty i zaczał popijać Ognista:- Mój nastórj jest bajeczny jak zawsze, nic się nie zmieniło....-wyszczerzył zeby po czym odgarnął włosy:- W zasadzie..... ja mam mocną głowę...chyba, zę ktoś chce się założyć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily Black
Prefekt Krukonów


Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:04, 26 Cze 2013    Temat postu:

- Prawie dałam się sprowokować. - rzuciła pomiędzy dwoma kieliszkami wódki, które na koniec zagryzła cytrynką. Kącik wargi delikatnie jej drgnął, jak zwykle, musiała znów przyzwyczaić kubki smakowe na mocne doznania tego wieczoru. Aczkolwiek musiała mieć na uwadze, że nie może dziś wylądować pijana nieprzytomna na stole. Biła w sobie dwie sprzeczne myśli "ufać im" i "nie ufaj nikomu". Na szczęście piła już tyle razy, że kilka kieliszków to dla niej takie nic.
- Ja przestraszona? - zapytała w trakcie swoich bujnych przemyśleń. - Nie, skądże. No, może odrobine, ale to bardziej z zaskoczenia, rozumiecie? - uśmiechnęła się, obracając dłonią napełniony już kieliszek. - Czemu miałabym się bać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:11, 26 Cze 2013    Temat postu:

Victor spoglądajac na Nią westchnał:- Nie gadaj bzdur....znam Cię jakiś czas, Emily.-dopił spokojnie szklankę i zamówił kolejną:- Jesli masz jakieś ajemnicze interesy, moze i jestem Aurorem, ale nie bede się mieszał, moge przymknąć oko na stara znajomą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:12, 26 Cze 2013    Temat postu:

Alister podchwycił, pijąc kolejną tequilę:- Dokładnie. Prosze jeszcze jedną kolejkę....-zachęcił barmana, zostawiajac galeony na blacie:- Możemy się dobrze bawić, nikt tu z nikim nie chce walczyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily Black
Prefekt Krukonów


Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:18, 26 Cze 2013    Temat postu:

- Nie wiem o czym mówicie Panowie. Jakie interesy? Muszę tylko małą rzecz przekazać wskazanej osobie, nic specjalnego, przyjaciel poprosił, a że dłużniczką jego byłam... - kolejny kieliszek poleciał, kolejny, kolejny, na zwieńczenie doznania znów zagryzła plastrem cytryny. Aż się uśmiechnęła. Była kobietą, która od zawsze lubiła dużo, chciała więcej, musiało być mocno, a chciała jeszcze mocniej. Żyć intensywnie, to było jej motto. Coś tam ze starej Emily jeszcze zostało.
- I przecież nie chce z wami walczyć, hej! - roześmiała się. - Pokojowo nastawiona jestem do wszystkich. Nie musisz Victorze przymykać na nic oka, mam czyste sumienie, a Ty Alisterze o dobrą zabawę się nie bój, słyszałam że podobno sam rozkręcasz najlepsze, więc nie było tematu, hm?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:28, 26 Cze 2013    Temat postu:

Victor pokręcił głową ze śmiechem:- jestem za...-wskazał jeszcze dwie szklanki tego samego. Pół cygara zdazył dopalić. Rozglądał się po pubie uwaznie, co jakiś czas obracajac twarz do znajomych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:29, 26 Cze 2013    Temat postu:

Alister puścił oczko dziewczynie, dokańczajac tequilę.:- Ech... nie ma to jak trochę tequili na chłodny wieczór....-skomentował:- A jutro na szczęscie wolne od tej zakichanej pracy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily Black
Prefekt Krukonów


Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:43, 26 Cze 2013    Temat postu:

- Pracę trzeba kochać, tak ja kocham swoją.
Założyła nogę na nogę, siadając przy tym delikatnie bokiem. Przeczesała włosy palcami, wzięła głębszy oddech i wyjęła z kieszeni marynarki paczkę cygaretek. Wyjęła jedną, waniliową. Uwielbiała je. Delikatnie drażniły jej płuca, a na ustach zostawał waniliowy posmak, który równie intensywnie unosił się w powietrzu. Wyjęła klasyczną, srebrną zapalniczkę i zaciągnęła się mocno.
- Zawodowo jestem jakby to powiedzieć... Ludzie powierzają mi cenne rzeczy, a ja zgarniam kase i dostarczam. Jak trzeba to za większą stawkę czasem kogoś pośledze, ludzie mają dziwne zachcianki. Lubię tą robotę, dosyć bezpieczna, dobrze płatna, ciekawych ludzi można poznać.. No i do tego ta świadomość, że masz ludzi w garści, muszą Ci ufać i boją się, jestem ponad nimi. - uśmiechnęła się i poleciały kolejne dwa kieliszki. Pomyślała, że jak tak dalej będzie pić, to nieźle się narąbie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:26, 26 Cze 2013    Temat postu:

Victor uniósł brew do góry:- W sumie...ciekawie.... ale ja lubię być Aurorem. Gdyby nie wyjazd, nadal byłbym Szefem Biura.... ale.. to zawdzięczałem Bellatriks. Udała, że daje się złapać, bym dostał robote na górze. I dobrze, bo jak widze tych amatorów, z pominięciem Kinsgleya, to nie wiem, czy sie śmiac, czy płakac nad ich losem...

Wychylił kolejną szklankę. Dym z cygara zdawał sie otaczac Jego głowę gęsto, zapachem przywodzac na myśl krajobrazy z odległej wyspy. Victor palił tylko Kubańskie, były najdroższe, ale i najlepsze. Coś za coś, mówił.
-I to robiłas rpzez tyle czasu?-spytał po chwili śmiejąc się.:- Emily, bywałaś bardziej powściagliwa w szkole. No, ale wtedy byłas w innym stanie...-wyjaśnił pokrótce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Tereny wokół / Hogsmeade Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin