Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przejście do Niebianskiej Rampy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Jaskinia nad morzem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:09, 23 Maj 2010    Temat postu: Przejście do Niebianskiej Rampy

Przejście magicznie prowadzi do koroyn górskiej, skad widac cały świat niemalże. Gdy Słońce swieci, są stąd najpiekniejsze widoki na rozciągajacą się powierzchnię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów


Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:50, 03 Gru 2011    Temat postu:

------------------------------------------------------
Victor szedł przed siebie. Informacje, które do niego dotarły sprawialy, ze cały świat zdawał sie oprzeć na jego barkach i kruszyć mu się na głowie. Wolną reką dotarł do różdzki i wycelował nia przed siebie, szukając przeciwnika. Opadł na kolana i łzy poleciały mu z oczu.
-Nie... to niemozliwe..........
Po chwili usłyszał szelest i pary wilczych oczy wpatrzone w niego. :- Czego tu chcecie, co???-spytał łamiącym sie głosem:- Chcecie zniszczyć mi rodzinę?????-warknał:- Niech będzie......-wycelował różdżkę. Zaklęcie świsneło przez powietrze i trafiło między jedna z par oczu wyrzucając jednego z wilków w powietrze. Victor wściekły obejrzal się dookoła. Stanał pewnie na nogach. Zapomniał o wszystkim. Wspomnienia o wakacjach, rodzinie, Daphne, Marcusie, Annie....przez chwile zrobiło mu się słabo..... to wszystko znikło w jego duszy w jednej chwili, jakby ktos celowo niszczył go od środka. oczy zabarwiły się na srebrno, gdy resztki przyjemnych wspomnień ustapiły miejsca wściekłości i rozgoryczeniu, oraz nienawiści do włąsnego gatunku. Stał otoczony przez watache, która na poczatku go broniła, ale teraz zmieniła front. Warczenie rozległo się przez caly korytarz, gdy wilki jak na znak rzuciły sie na niego, a Victor tworzac Zaklęcie Tarczy stanał w gotowości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:54, 03 Gru 2011    Temat postu:

Chwilę póxniej dwa z nich zostały odbite zaklęciami. Alister pojawił sie u boku Victora:- Wiesz... to nie jest dobre wyjście....-szepnał z usmiechem.
Machnał różdzką i powtórzył jedno z najlepszych zaklęć Victora:- Homenum Illuminati!!!!
Poteżny błysk oślepił zwierzęta, które piszcząc opadły na ziemię. Victor w fali światła usłyszał tylko:- Porozmawiamy gdzieś, gdzie będzie spokojnie... chodź......-po czym Alister złapał go za rękę i znikneli w obłoku dymu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Jaskinia nad morzem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin