Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Stajnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Nilu / Posiadłość nad Nilem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:39, 04 Gru 2014    Temat postu:

- nie ma się czym chwalić..- westchnęła kobieta ściągając rękawiczki po czym przyjrzała się dłoniom Rose, na jednej z nich widniał pierścionek zaręczynowy - mój syn będzie mi musiał jakoś zrekompensować ból po jego stracie...- westchnęła teatralnie

- a co to za pierścień ? - spytała Sophie zaciekawiona

- zaręczynowy, mój pierwszy mąż włożył mi go na palec gdy powiedziałam magiczne "tak"..- dodała kierując się w stronę domu


Sophie spojrzała na Rose zdumiona
- Valerian to ma czuja..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir


Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:44, 04 Gru 2014    Temat postu:

-Mam nadzieję, że my nie będziemy jak Bellatriks i.. Rudolph.. - zmarszczyła lekko czoło zastanawiając się nad czymś. - Wiesz.. ostatnio mu powiedziałam, że go kocham. Pierwszy raz w życiu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:46, 04 Gru 2014    Temat postu:

- no proszę..i co...jak zareagował? - spytała Sophie zaciekawiona gdy wyszły ze stajni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir


Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:53, 04 Gru 2014    Temat postu:

-Najpierw się zaśmiał, a potem powiedział, że jestem przeurocza.. - zrobiła dziwną minę. - Wiesz, nie spodziewałam się, że powie to samo. W końcu dobrze znam Valeriana, ale liczyła na inną reakcję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:47, 02 Sty 2015    Temat postu:

------------------------------------------------------------
James szukając innej drogi i miejsc, gdzie można spędzić czas jako tako przyjemnie, zawędrował do stajni. Wchodzac do tego miejsca, nie był do końca pewien, co robi. Był zazwyczaj trochę bojaxliwy wobec jazdy konnej oraz samych koni. Preferował miotły i teleportację. Gdy zwierzeta go wyczuły, zaczęły rżeć i wierzgać w swoich boksach. Wśród zgiełku James odskoczył od jednego z boksów, trafiając pod drzwi drugiego, i uderzenie kopyt w bramę ocknęło Go z szoku.

Mężczyzna popatrzył się na najbliższego niespokojnego rumaka i Jego oczy zrobiły się fioletowe. Koń zaczał więc kopać i wierzgać jeszcze bardziej, jakby był przerażony. Howlett podszedł bliżej i wyciągnął rekę, która powoli, nieco drżąco i niepewnie, pogłaskał konia po pysku. Spróbował na siłę sie uspokoić, po czym wyczuł, że zwierzę samo również zaczyna miarowo oddychać. Inne konie też zdawały się uspokajać.
-Przestraszyłeś się mnie, prawda?-spytał cicho, z lekka ciekawością:- Jestem aż taki straszny?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:09, 02 Sty 2015    Temat postu:

- bardziej nerwowy..zwierzęta wolą spokój..- wyjaśniła Suniv, która przypatrywała się jego poczynaniom - trzeba je traktować ze spokojem, szacunkiem, ale i z rozwagą..- dodała z lekkim uśmiechem głaszcząc po chrapach jednego z koni po czym dała mu kawałek jabłka - na co czekasz..wsiadaj..- poleciła przytrzymując wierzchowca, którego wybrał James. Cały czas mówiła do niego cichym, opanowanym głosem i głaskała po grzywie - piękne i dumne zwierzęta, nic dziwnego, że skradły serce mojej matce..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:11, 02 Sty 2015    Temat postu:

James spojrzał na Suniv:- Gdy Laxus pomagał mi z opanowaniem nowej natury, czesto uciekałem do lasu....-powiedział głaszcząc konia po grzywie:- Nie.... ja.... ja boję się koni...powiedział ciszej:- Zwierzeta czują respekt przed Wendigo I strach.... mnóstwo strachu.-przyznał:- Myślałem, że jako WIlk miałem wyczulone zmysły, ale to..... to coś zupełnie innego. Ale jest dobrym nauczycielem. Surowym, bardzo. Ale dobrym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:26, 02 Sty 2015    Temat postu:

- tak to fakt, jeśli ktoś ma odpowiednio dużo zaparcia potrafi nauczyć bardzo wiele, chociaż trzeba mieć wystarczająco dużo siły i dyscypliny by jej nauki przetrwać..cały czas uczę się od niej czegoś nowego..ostatnio zaproponowałam jej posadę nauczyciela, ale posłała mnie do wszystkich..- nie dokończyła posyłając mu wymowny uśmiech - mam nadzieję, że też uda mi się wiele nauczyć moich dzieci..chociaż teraz uważają, że wiedzą już wszystko..- westchnęła rozbawiona - teraz zaczyna się czas dla wnuków...boję się o Velcana, tak bardzo przypomina Gabriela..zapowiada się na wielkiego przywódcę, jednak jego los zależy od drogi, którą obierze, a Ravena zasypia tylko w moich ramionach..mam nadzieję, że niedługo kolejne maleństwo dołączy do naszej rodziny..William i Bella rzadko wychodzą z pokoju, a dzieci nigdy dość..widziałeś już Alice..- spytała - takie imię nosi Twoja prawnuczka..- oznajmiła z pogodnym uśmiechem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:33, 02 Sty 2015    Temat postu:

James prawie się potknął, gdy usłyszał o WIlliamie i o Belli:- Taak..-poprawił się:- Będa wnuki, na pewno. Ale nie.... oszczędźmy takich informacji.
Na wzmiankę o Alice, humor mu się poprawił:- Jest niesamowita....-przyznał:- Wiesz, widzac dzieci.... jestem w stanie wyczuć ich... dobro, ich niewinność. To.... jest uspakajające. Miłe...-zaczął:- Twoja mama nie zostanie nauczycielką, chyba, ze prywatnie i w wielkiej tragedii.
Na moment zamilkł, przyglądajac się rumakowi. Wydawało się, jakby w milczeniu wymieniał ze zwierzeciem myśli. W końcu odezwał się:- Mam nadzieję, że uda mi się wrócić do starego życia. Do Vivianne.... I do Bellatriks.- zamyślił się przez moment:- Oczywiście próbowała mnie zabić...-westchnął ciężej:- Ale bez niej to nie to samo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:43, 02 Sty 2015    Temat postu:

- uczyniła to z niewiedzy ponieważ wasz rodzaj był jej obcy, próbowała to zrobić tylko dlatego bo wierzyła w to, że tylko tak jest w stanie ochronić pozostałych..Vlad mówił mi co działo się z nią na pogrzebie..z resztą puśćmy to w niepamięć, rozpamiętywanie przeszłości na nic się zda..- wyszeptała przyglądając mu się - czujesz spokój i niewinność, będziesz czuł również zło..kiedyś usłyszysz bicie serduszka, możliwe, że nawet u Belli..będziesz wiedział, że spodziewa się dziecka, za nim ona będzie o tym wiedziała..to wspaniałe zdolności..- dodała i w oka mgnieniu zasiadła na grzbiecie jednego z wierzchowców, który nie był nawet osiodłany - Vivianne odziedziczyła zatem lęk do koni po Tobie..moja matka spędziła długie godziny nad tym by zmusić ją do jazdy, owszem nauczyła się, ale widząc jak bardzo mała się męczy, dała jej spokój..moja matka też się uczy cały czas..i to właśnie ten czas jest waszym sprzymierzeńcem..nie śpieszcie się..nie ma już nic co mogłoby wam zagrozić..- dodała przejeżdżając dłonią bo lśniącej grzywie zwierzęca - niedługo pojawi się Armand..w życiu tak się nie bałam..- zakomunikowała. Uśmiechała się jednak i wyglądała na rozbawioną - nie wiem jaki będzie jego wyrok..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:50, 02 Sty 2015    Temat postu:

James spojrzał na konia i po chwili zwierzę jakby pokiwało łbem. James powoli złapał się zwierzęcia i wdrapał się na siodło.Pogładził konia po pysku i szepnął:" Dziękuję". Koń zarżał w odpowiedzi. Potem Howlett odwrócił się do Suniv:- Wszyscy mamy nadzieję, ze dobry. Suniv, rządziłaś mądrze i przysłużyłaś się wielu słusznym sprawom. I ile razy ratowaliśmy świat wszyscy? To musi być brane pod uwagę. Wiesz, poza tym, że Alex będzie chciał Cię bronić. Świata poza Tobą nie widzi.-uśmiechnął się szeroko:- Poza tym, Najwyższa Rada, Laxus mi o Nich opowiedział... też planują się zjawić. Laxus tylko o dziwo nie jest zadowolony z przybycia Armanda. Cała ta wojna go nie interesowała, a jednak jedno imię działa na Niego jak płachta na byka.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:05, 02 Sty 2015    Temat postu:

- wygląda więc na to, że czeka nas jeszcze jedna potyczka..trudniejsza..wolałabym już walczyć niż zamknąć się z nim w jednej komnacie..nie będę w to mieszać Alexa, po za tym nie będzie miał wstępu na samą rozprawę, to starożytne prawo, nie może zostać złamane, żadna istota, która nie jest wampirem nie może przejść progu tej sali..żadna żywa istota..- spojrzała na niego uważnie - będzie ze mną tylko Vlad, Valerian, Anna i William..i tak nie chciałabym ich narażać, ale nie dało im się przetłumaczyć..- wzruszyła ramionami, po czym machnięciem ręki otworzyła sobie boks i wyjechała na korytarz - mam pewną przewagę, Armand można powiedzieć, że mnie lubi raz nawet próbował mi się oświadczyć, ale odrzuciłam jego względy byłam już żoną Alexa i to działa na moją niekorzyść, ale z drugiej strony...wychowałam jego córkę..a Renesmee ma się dobrze, więc mam tam sprzymierzeńca..- odparła już z uśmiechem - to co...przejażdżka..?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:34, 02 Sty 2015    Temat postu:

James spojrzał na konia z niepewnością i chwycił uzde kurczowo:- No.... możemy spróbować...-westchnał:- Ale krótka, ok?-spojrzał na Nią:- Najwyższa Rada ma podobnie. Najgorsze jest to, że my Ich nie znamy, nawet Gabriel... a Oni nas tak. Nie wiedziałem, że mieli przymierze z Armandem. A Vlad.... chyba odnalazł trochę ojcowskich uczuć-przyznał rozbawiony:- ROzmawiałaś o tym z Alexem? Wie, że się obawiasz? Wiesz, że nie lubi być trzymany w niepewności.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:48, 02 Sty 2015    Temat postu:

- wiem...właściwie ostatnio rozmawiamy tylko o naszych dzieciach, a przyznam, że i ja unikam tej rozmowy jak ognia..mam wspaniałego męża, ale niezwykle porywczego, i wiem, że potrafi zadbać o siebie..mimo to..są sprawy, których potęgi nie pojmuje, sam dobrze wiesz,że często najpierw robi, a później myśli..owszem, od kąt został ojcem zdarza się to co raz rzadziej..ale wiesz, że wciąż uwielbia łamać zasady..- przypomniała z uśmiechem - to jest sprawa, na którą nie ma wpływu..będzie tak długa jak sobie życzysz..- skinęła mu głową i wyprowadziła konia ze stajni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:51, 02 Sty 2015    Temat postu:

James również poruszył lejcami, ale koń dał mu do wiadomości, że poniesie go spokojnie. Ruszył więc równując się z Suniv:- Suniv, Alex jest porywczy jak każdy Wilk. Nie zapominaj, że porywczośc nie daje Ci szacunku świata istot takich jak Wilk. Nawet częśc wampirów żywi do Niego szacunek. Poza tym..... wyciszajcie swój pokój od czasu do czasu...-mruknął sugestywnie śmiejąc się.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez James Howlett dnia Sob 0:04, 03 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Nilu / Posiadłość nad Nilem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin