www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-Heh...dziękuje.-Usiadła obok niego na kanapie.-Panam z nóg.-Pstryknęła palcami, a obok niej pojawił się stkrzat.-Przynieś wina, rocznik hmmm....1956. Tylko szybko, może jeszcze jakieś przekąski.-Skrzat zniknął i po chwili pojawił się z czterema kieliszkami, butelką wina i półmiskiem z ostrygami.

Suniva Lestrange Howlett

- one są..takie....

Tsu Black · Gość

-Proste. -dokończył za nią.

Liliana Malfoy

-Tak skromna.-Skomentowała.-Ale ładna.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva westchnęła i poszła się przebrać. Wyszła w kolejnych sukienkach:

Tsu Black · Gość

Chłopak tym razem nie widział co powiedzieć.

Suniva Lestrange Howlett

- aż tak źle?? - spytałą z niedowierzaniem na Tsu

Liliana Malfoy

-Łał.....-Oparla się o balustradę.-A jak te?

-I tak nie pobiją Twojej.

Suniva Lestrange Howlett

- Tsu co o tym mylisz??

Tsu Black · Gość

-Nie. Tylko nie wiem co mam sadzić o tej pierwszej i ostatniej. Takie jasne. Elizie takie kolory pasują. A tobie bardziej drapieżne kolory by się przydały.

Suniva Lestrange Howlett

- znajdx tutaj sukienkę z drapieznymi kolorami to ją chętnie przymierze.. - usiadła z impentem obok Tsu, złożyła nogę na nogę i skrzyżowała ręce

Liliana Malfoy

-Popieram Tsu. Nam jest lepiej w tych "niegrzecznych" sukienkach.

-Och, nie przejmuj się, moim zdaniem nawet w tych jasnych wyglądasz idealnie.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva wznisła oczy do nieba ale nie odezwała sie słowem.

Liliana Malfoy

-Więcej nie przymierzam.-Usiadła obok nich.

Tsu Black · Gość

Chłopak wstał i pokrzątał się po sklepie.

-Te trzy powinny być idealne. -rzucił obok dziewczyny trzy suknie.