Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prywatna dobudówka Alistera
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Willa w Saragossa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 1:53, 17 Mar 2015    Temat postu:

-Oczywiście, wiem o tym. Jestem młody i nie pragnąłem od niej niczego więcej prócz dobrej zabawy. Kiedy ona użerała się ze swoimi mężami, ja byłem.. sam wiesz.. miłym odpoczynkiem od trudów życia. Zresztą, ona ofiarowała mi to samo. Miałem dosyć humorów ciążowych Sophie, to odwiedzałem Bellatriks.. - wzruszył niedbale ramionami. Oczywiście nigdy się Sophie do tego nie przyznał, ale nadal miło wspominał chwile spędzone z Bellatriks. - No proszę, nie mówiłeś mi o tym. Chociaż słyszałam, że moja siostra była jak.. pszczółka, co to z kwiatka na kwiatek..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 2:00, 17 Mar 2015    Temat postu:

- nie tyle Twoja siostra co ja....- westchnal Alistee. Bylem mlody i glupi i zadny przygod. Nawet nie wieddzialem ze moj przyjaciel sie w niej kochal. Victor.... potem tak mi przylozyl ze mialem problemy ze wstankem codziennie przez 2 miesiace.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 2:04, 17 Mar 2015    Temat postu:

-Mi się upiekło. Właściwie sam nie wiem czemu. Rudolph.. bawiło go to i raczej nie miał nic przeciwko, ale James? Że on mnie nie zabił? Może tak byłoby lepiej? Ostatnio Sophie powiedziała mi, że wolałaby, żeby to William przeżył, nie ja.. - westchnął ciężko i cały humor, który poprawił mu Alister, znów zniknął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 2:12, 17 Mar 2015    Temat postu:

Alister podszedl i poklepal Toma po ramieniu:-. Powiedzia to w zlosci. Chciała podświadomie Vie zranic. Nie daj sie temu zdolowac. Inaczej bedzie gorzej..... JamesJames.koxha Bellatriks jak wariat. Kazdy wilk swoja ukochana....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 2:18, 17 Mar 2015    Temat postu:

-To doskonale jej się udało. Przecież wie, że cały czas uważam, że.. że ma z tym racje.. - zacisnął mocniej pięści i powieki, by ukryć smutek w oczach. - Czemu nigdy nie mogło być łatwo?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:39, 17 Mar 2015    Temat postu:

Alister zasmial sie ponuro:- Dlaczego z nimi nigdy nie jest latwo.... jakby to byla zbrodnia by bylo prosto i przyjemnie. Ale to urok kobiet z naszyh szanownych rodzinęek....- dopalil papierosq i wychylil szklanke do dna.:- Tom, pogodzicie sie.... One tez sie dlugo nie gniewaja...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:17, 17 Mar 2015    Temat postu:

-Jasne, pogodzicie się.. To jest ostatnia rzecz na jaką się zapowiada. Ale kurwa... staram się jak mogę. Chodzę do Ministerstwa na wymagane minimum, siedzę z dzieciakami, idę spać jak ona jedzie spać.. co z tego, że potem wstaję i przez pół nocy nadrabiam zaległości. A trzeba było wziąć sobie jakąś prostą dziewczynę. Najlepiej nie najbogatszą.. - roześmiał się śmiechem pozbawionym wesołości i ponownie napełnił ich szklanki. Lubił posiadówki z Alisterem, kiedy w pomieszczeniu wkrótce robiło się siwo od dymu ich papierosów, a whisky przyjemnie buzowała w głowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:21, 17 Mar 2015    Temat postu:

Alister zastanawial sie nad czyms dluzej. Potem powoli spijrzal na Toma:- Mozliwe.... ale nie robilbys tyle zachodu dla nienajbogatszej prostej dziewczyny, Tom. To tez bierz pod uwage. Anastazja jest bogata a nie jest jakos rozpuszczona i cieszy mnie to. Jest przyjemna... nawet bardzo. I troche romantyczna a tego mi brakowalo przez dlugi czas....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:28, 17 Mar 2015    Temat postu:

-Nie jest rozpuszczona? One wszystkie są rozpuszczone.. - roześmiał się gorzko. Każda z nich miała swoje humorki i kaprysy, które wszyscy wokół cierpliwie znosili. - Ale ostrzegam Cię, jak coś pójdzie nie po jej myśli, to zaraz będzie straszyć Cię tatusiem. Sophie robi tak cały czas. To jest.. takie nie do zniesienia! Dorosła kobieta, a ojcem się zasłania. "wiesz..tatuś bardzo mnie kocha..wiele zrobi dla swojej biednej..skrzywdzonej..córeczki... przypadkowo możesz stracić wszystko co masz..." - sparodiował głos swojej żony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:35, 17 Mar 2015    Temat postu:

Alister wybuhnal glosnym smiechem. Rzezywiscie brzmial jak Sophie. Fox zauwazyl ze whisky zaczelo sie konczyc wiec odkrecil druga butelke. Znow zapalil papierosa. Po chwili wyciagnal z tajemniczych drzwi talerze pelne pieczonego miesa oraz innego typowo męskiego jedzenia:- Zawsze mozesz tu przekimac. Mieso, alkohol, fajki, Czarna Magia..... zrobisz co zechcesz...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:41, 17 Mar 2015    Temat postu:

-Taa, żebym potem nie miał do czego wracać? Jestem tutaj tylko dlatego, że Rose gdzieś ją wyciągnęła. Ma mi dać znać, kiedy będą wracać do domu, żebym mógł udawać, że nigdzie nie poszedłem.. - wzruszył lekko ramionami. Wziął jeden z talerzy. Danie było naprawdę wyborne. - Niech one nigdy nie dowiedzą się o tym miejscu..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:43, 17 Mar 2015    Temat postu:

Alister wetchnnal:- Nie wiem czy sie dowiedza czy nie, ale na razie sie na to nie zanosi.... zrobilem odpowiednie zabezpieczenia. Wiec nikt nam nie wejdzie i nie przeszkodzi.... czuj sie jak u siebie- mahnal reka zapraszająco i unios szklanke do gory

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:23, 17 Mar 2015    Temat postu:

-Z miłą chęcią. Kiedy planujecie ślub? Może powinieneś zastanowić się tak jeszcze z.. dziesięć razy? - spojrzał na niego z powagą w lekko zamglonych alkoholem oczach. - Zastanawiałem się ostatnio, czy gdyby nie Louise byłbym z Sophie. W końcu kiedyś, kiedy jakakolwiek laska mówiła mi, że chyba jest ze mną w ciąży to spieprzałem jak najdalej. I masz tu dobre serce..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:26, 17 Mar 2015    Temat postu:

Alister westchnal:- Gdybym mial wierzyc w takie rzeczy to mialbym juz okolo 15 dzieci..... a to zazwyczaj nieprawda. Zawsze sie zabezpieczalem. Wyjatkiem byla Anastazja. I zapomniales? Slub odbedzie sie za miesiac....- powiedzial z usmiechem. I osobiscie nie mogl sie doczekac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Riddle
Pracownik Dep. Międzyn. Współpr. Czar.


Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:31, 17 Mar 2015    Temat postu:

-Szybko Ci przejdzie ten entuzjazm, wiem co mówię.. - spojrzał na niego z teatralnie mądrą miną. - Ja też, ale to różnie bywało. Raczej miałem problem z trzymaniem w spodniach tego, co powinienem. A zresztą.. żadna się do mnie nie zgłosiła, więc szczerze mnie to nie obchodzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Willa w Saragossa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin