www.starozytnyhogwart.fora.pl

Scarlett Howlett

- a zostawaj sobie..mam już dośc twojego dziecinnego zachowania.. - krzyknęła i ruszyła do zamku

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

Diana usiadła pod skała, musiała przemyśleć pewne rzeczy potrzebowała ciszy.

Jason Howlett

Orzeł usiadł na skale i odezwał sie głosem jasona:
-Wszyscy popełniamy błędy, to czyni nas ludźmi.

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

Podniosła głowę i spojrzała na orła, otarła łzy. - Wiem - powiedziała cicho - teraz muszę wszystko naprawić, Scarlett mnie nienawidzi, Victor pewnie znienawidzi, nie wspominając o Evanie. Nie zdziwie się kiedy też się odemnie odwrócisz.

Jason Howlett

-Ty nie odwróciłas sie ode mnie, gdy popełniłem błąd. Ja sie od Ciebie nie odwrócę. Ale pogadaj z Victorem, on umie słuchać i dawać rady.

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

- O ile będzie chciał mnie w ogóle oglądać na oczy po tym co zrobiłam - westchnęła.

Jason Howlett

-ja tam bym sie nie martwił... nie martw się,

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

- Tak, nie martw się - osuszyła sobie jeszcze mokre policzki.

Victor Howlett

Victor wpadł i zobaczył Dianę:
-Co się stało?-spytał podchodząc do niej.

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

Spojrzała na Victora swoimi opuchniętymi od płaczu oczami. - Zabierz mnie do mojej komnaty - poprosiła - tam Ci wszystko powiem.

Victor Howlett

Victor chwycił ją za ręke i oboje zniknełi w obłoku czarnego dymu.

Jason Howlett

Jason odleciał.

Alice Cooper · Gość

Alice usiadła na skałce i patrzyła przed siebie. Nie zauważyła, że stoi za nią...

Morfin Karkarow · Gość

Morfin kręcił się bez celu między skałami, wdrapywał się na górę aby z nich zeskoczyć. Musiał jakoś rozładować złość jaka w nim była, z kieszeni wystawał mu list od Victorii. Ile razu o nim pomyślał chciał coś rozbić i rzucać zaklęcia na wszystko co się rusza. Nie zauważył nawet kiedy zaczął/zaczęła mu się przyglądać...

Gość

Grace przykucnęła na skale. Machinalnie obracała w dłoniach różdżkę, rozmyślając o wielu sprawach. Nie wiedziała, czy powrót do Hogwartu był z jej strony dobrą decyzją. Zmieniła się i patrzyła teraz na sytuację, którą pozostawiła przed wyjazdem z dystansem. Nagle..