www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

Sama nie wiem, kiedyś usłyszałam o nim i sama nazwa mi się spodobała. Mówisz: nauczono, nie chciałaś tego?-Zapytała Serene.

Serena van der Woodsen

-Po prostu nauczono-odpowiedziała wrzucając jednocześnie kamień do wody.

Liliana Malfoy

Rozumiem. Mnie też nauczono paru zaklęć

Serena van der Woodsen

-Aha. Rozumiem. Wiesz, ja chyba będę się zbierać. Muszę przecież pilnować porządku w szkole i mam do załatwienia jeszcze kilka spraw-powiedziała. -Ah, Dyrektorka jest u siebie w gabinecie, jakbyś coś od niej chciała...

Liliana Malfoy

Dzięki. Do zobaczenia.-Skierowałam się w stronę zamku, by poszukać dyrektorki.

Malwina Smith

Malwina poszła przejść sie po błoniach kiedy nagle koło niej pojawiła/pojawił się...

Liliana Malfoy

Pojawiła się Liliana. Wyglądała na bardzo złą, przeszła obok Malwiny nawet na nią nie spoglądając. Zatrzymała się dopiero przy jeziorze i zaczęła różdżką podpalać rzucone kawałki drewna. Ale z niej...pomyślał/pomyślała....

Serena van der Woodsen

______________________

Dzień był chłodny. Serena ciepło ubrana siedziała nad brzegiem jeziora czytając nowo zakupioną książkę. Widocznie była bardzo interesująca, gdyż nie odrywała od niej wzroku...

Liliana Malfoy

podeszła do niej Liliana, także z książką, usiadła obok i pogrążyła się w lekturze nie przerywając milczenia

Christoper Black

Nagle ktoś za nimi stanął. Po chwili usłyszały przyjazny głos:
-Cześć. Co czytacie? - zapytał Chris

Serena van der Woodsen

-Cześć. Znalazłam tę książkę w Esach i Floresach. Wydawała się ciekawa więc kupiłam...

Christoper Black

-Ja nie czytam, ale może zacznę...kto wie w takim towarzystwie...

Serena van der Woodsen

-Hym. W takim towarzystwie? Aż tak bardzo Ci to przeszkadza-zapytała.

Christoper Black

-Wprost przeciwnie. Chyba, że ja przeszkadzam... -rzekł niepewnie

Serena van der Woodsen

-Nie. Bynajmniej mi nie-spojrzała na Lilianę- skąd jesteś? Wczoraj nie było możliwości o tym pogadać.