www.starozytnyhogwart.fora.pl

Lucas Black

Pokręcił głową-Nie...skoro mam być szczery-westchnął-Dodałem kiedyś Elizie eliksiru miłości...od małego byłem złośliwy dla wszystkich...nic dziwnego że mnie tiara do takiego domu przydzieliła

Emily Black

Emily się uśmiechnęła. - Eliksir miłości? - zaśmiała się. - Słyszałam o tym, ale moim zdaniem Tobie eliksir nie jest potrzebny. Na złośliwego też nie wyglądasz.

Lucas Black

Oj...na nią trzeba-roześmiał się-a na złośliwego...może tylko w twoich oczach-pocałował ją w czoło

Emily Black

-Hehe. Moje oczy może nie są pięknę, ale zawsze są szczere. - położyła głowę na jego ramieniu. - Miło się z Tobą spędza czas.

Lucas Black

Mi też...niestety bedziemy musieli wrócić do szarej rzeczywistości-spuścił głowę

Emily Black

Emily podniosła głowę i spojrzała na niego. - Nie rozumiem, dlaczego? - wyglądała na smutna.

Lucas Black

Pogłaskał ją po policzku-Wiesz...nie możemy jednak tutaj tak ciągle siedzieć

Emily Black

-Owszem, nie możemy. Ale zawsze możemy tu przychodzić. - uśmiechnęła się lekko. - A poza tym w szkole może być tak samo miło jak tu. - wstała i wyciagnęła do niego rękę.

Lucas Black

Wstał.Machnął różdzką.Miał na sobie czarne rurki,czarną bluzę z jakimś napisem i jak zwykle rękawiczki bez palców.Podał jej swoją dłon

Emily Black

Chwyciła go za nią. - To gdzie idziemy prosze pana?
(aut.Ja lece

papa)

Lucas Black

Zastanowił się-Może do ciebie?

(od aut. szkoda...papa)

Emily Black

-Hmm... Dobry pomysł. - uśmiechnęła się.

Lucas Black

no to idziemy?

Emily Black

-Pewnie. - poszli w stronę zamku.
(aut. ja napiszę xd )

Arion Caladion Vilerui · Gość

--------------------------------------------------
Arion usiadł na trawie i oparł się o głaz. Na około otaczały go różne kwiaty. Nie zwrócił jednak na to uwagi. Czuł się okropnie po tym jak zerwał z Emily. Tak bardzo mu jej brakowało..