www.starozytnyhogwart.fora.pl

Aranessa Vailey · Wysłany: Nie 13:00, 29 Mar 2009 Temat postu:

-To dobrze- uśmiechnęła się- O rany... to jest chyba sen. Ale nie budźcie mnie!- zaśmiali się w trójkę.

Bill Black · Wysłany: Nie 13:02, 29 Mar 2009 Temat postu:

to nie sen.... przynajmniej ja tak myślę - zaśmiał się

Aranessa Vailey · Wysłany: Nie 13:04, 29 Mar 2009 Temat postu:

- Tak... okolica zbyt burzowa jak na sen- odezwała sie podejrzliwie patrząc w górę- Chyba będzie padać. Może pójdziemy do środka?

Bill Black · Wysłany: Nie 13:05, 29 Mar 2009 Temat postu:

dobrze może do wierzy revenclow??-zapytał

Aranessa Vailey · Wysłany: Nie 13:08, 29 Mar 2009 Temat postu:

Ari tylko uśmiechnęła się. Klępnęła go dłonią i wrzasnęła :
- Berek!- i już biegła w stronę zamku.

Bill Black · Wysłany: Nie 13:12, 29 Mar 2009 Temat postu:

oj ty zawołał- i razem pobiegli do wierzy rewenclow

Marlena Rakicka · Wysłany: Nie 21:32, 29 Mar 2009 Temat postu:

Marlena uśmiechała się jeszcze przez chwilę. "no ładnie" pomyślała. Otarła rękawem łzy i życząc im w duchu powodzenia ruszyła przed siebie. Wtedy....

Tom Gaunt · Gość

------------------------------------------------------------
Tom razem z Sunivą pojawił się na błoniach - chyba nie polubię twojego..przyjaciela...

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 19:32, 30 Mar 2009 Temat postu:

- Tom...przepraszam ale jestem taka zmęczona.. - wymyśłiła na poczekani Suniv - może odłożymy spacer na kiedy indziej?

Tom Gaunt · Gość

Tom chwycił ją za obie ręce - aż tak bardzo zmęczona?..w takim razie możemy posiedzieć.. - powiedział i wyczarował ławkę poczym usiadł na niej z dziewczyną

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 19:34, 30 Mar 2009 Temat postu:

Suniv zaśmiała się - nie lubisz odpuszczać co?

Tom Gaunt · Gość

- nigdy tego nie robię.. - powiedział uśmiechając się zawadiacko i odgarniajac włosy z szyi Suniv

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 19:36, 30 Mar 2009 Temat postu:

Suniv spusciła wzrok - Tom...dlaczego ja?.. - próbowała grać na zwłoke

Tom Gaunt · Gość

- bo jestes idealna....wasza wysokosć... - wszeptał jej do ucha

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 19:40, 30 Mar 2009 Temat postu:

Suniv odchyliła lekko głowę - skąd wiesz że jestem królową?... - spytała oddychając szybciej