www.starozytnyhogwart.fora.pl

Gość

Podeszła do niego i się wtuliła.
-Ona tak zawsze?- zapytała.- W sumie krótko ją znam.

Peter Full

Znam ją mniej więcej tyle czasu co Ty...... Nie mam pojęcia. - objął ją ramieniem

Gość

Pokiwała głową i zaczęła obserwować dziewczynę.

Peter Full

uśmiechnął się

Gość

Na chwilę odwróciła wzrok i spojrzała na niego czule.

[nudno tu się robi xd]

Peter Full

aut. no bo Kiary nie ma

Odwzajemnił spojrzenie. Schylił się i wziął jakiś kamyk. Rzucił nim w wodę.

Gość

[może i tak. xdd. trzeba trochę życia w to wprowadzić xd.]

-Uups- powiedziała Louis, widząc odpływającą łódkę.- Accio!- zawołała, a łódź znalazła się przy jej nogach, przy okazji ją przewracając. Zaczęła się śmiać.-Chyba... nie... to... zak... zaklęcie- powiedziała, śmiejąc się.

Peter Full

zaśmiał się- Z czarami trzeba trochę bardziej uważać słońce..... - powiedział i "odstawił" łódkę na właściwe miejsce

Gość

-Nie wiem co za debil mi różdżkę sprzedał- powiedziała i znów się zaśmiała.

Peter Full

uśmiechnął się i machnął swoją wyczarowując wielki bukiet kwiatów. Wręczył jej kwiaty z uśmiechem

Gość

-Uau, dzięki- ucieszyła się.

Peter Full

uśmiechnął się- Ale coś za coś. Ja chcę buziaka - wyszczerzył zęby w uśmiechu

Gość

Parsknęła śmiechem.
-Proszę bardzo.
Pocałowała go czule.

Peter Full

uśmiechnął się- może chcesz jeszcze jeden bukiecik?- szeroko się uśmiechnął

Gość

Zachichotała.
-Chyba to ty chcesz jeszcze jednego buziaka- stwierdzila i powtórzyła pocałunek.