www.starozytnyhogwart.fora.pl

Edward McAdams

- Nie jest mi zimno, ale nie mam nic przeciwko czemuś ciepłemu. - wstał z pieńka i spojrzał na Sunivę.

(nie ma sprawy)

Suniva Lestrange Howlett

Wyciągnęła rękę w jego stronę.

Edward McAdams

Podszedł do niej i podał jej rękę.

Suniva Lestrange Howlett

Uśmiechnęła się tajemniczo i rozpłynęła się razem z nim w obłokach czarnego dymu.

( teraz ulice Londynu)

Edward McAdams

Edward spacerował alejką, pogrążony w zamyśleniu. Nie zauważył, że..

Kiara Riddle

______________________________
Kiara spacerowała po błoni. Padał lekko śnieg, ale jej to nie przeszkadzało. Oparła się plecami o pobliskie drzewo i spojrzała w niebo. Nagle..

Marlena Rakicka

Obok niej stanęła Marlena-Cześć-przywitała się z uśmiechem

Kiara Riddle

-Cześć Marlena..-spojrzała z zaskoczeniem na dziewczynę.

Marlena Rakicka

Cześć Kiara-powiedziała naśladując jej zaskoczenie i podeszła bliżej, by ją przytulić

Kiara Riddle

-Co u Ciebie? Gdzie ty się podziewałaś?-uśmiechnęła się szczęśliwa.-Opowiadaj wszystko.

Marlena Rakicka

Och, nie mam co powiadać. Polowanie i błądzenie po lasach. A co u Ciebie? Dużo się zmieniło? Urosłaś-zauważyła. Cały czas się śmiała

Kiara Riddle

-Niedawno wróciłam do szkoły.. Byłam w Londynie. Ogólnie nic się nie zmieniło..-uśmiechnęła się.-Nie, ja nie urosłam, to Ty zmalałas.-zaśmiała się.

Marlena Rakicka

No co Ty?-spytała roześmiana patrząc w dół-Nie, to raczej Ty urosłaś. I Jak było w Londynie? Zwiedzałaś? Opowiadaj-zachęcała ją

Kiara Riddle

-Ja wcale nie urosłam..-obużyła się.-A w Londynie byłam odwiedzić starych znajomych.. Nie ma co opowiadać..

Marlena Rakicka

Choć obie z Kiarą były równego wzrostu, Marlena uniosła lekko głowę, tak by patrzeć na dziewczynę od dołu-Oczywiście, że nie-zaśmiała się-Skoro nie chcesz opowiadać o Londynie i o tym jak cudownie się beze mnie bawiłaś, może nakłamiesz mi, że bardzo za mną tęskniłaś?-zaproponowała śmiejąc się