www.starozytnyhogwart.fora.pl

Matthew Dúnadan

- Mam swój powód może zapomnę o wielu rzeczach jak skoncentruję się na bólu?
Może zapomnę o tym co czuję?

Liliana Malfoy

-Krzycz kiedy koniec.-Wyciągnęła różdżkę i stanęła naprzeciwko niego. Spojrzała mu wprost w oczy, po czym powiedziała.-Gotowy?
(dokończymy jutro, ok?)

Matthew Dúnadan

- Jak zwykle gotowy
(ok Mruga

Liliana Malfoy

-To...-Przymknęła oczy i głośno wypuściała z siebie powietrze. Niewerbalnie użyła crucio. Na początku nie było zbyt silne, ale z każdą chwilą nabierało mocy.

Tsu Black · Gość

-Witaj. -powiedział Tsu. A widząc jej minę dodał: -Nie przerywaj sobie.

Liliana Malfoy

-Cześć.-uśmiechnęła się do niego.-Matt mnie prosił....

Matthew Dúnadan

Matt próbował wyraźnie z tym walczyć.. nie wydawał z siebie odgłosów wyraźnie walczył z tym w środku

Liliana Malfoy

Liliana jeszcze posiliła moc zaklęcia.-Matt, jeszcze?

Matthew Dúnadan

Matt nadal nie wydawał z siebie odgłosów.. tylko delikatnie kiwnął głową

Liliana Malfoy

Dziewczyna jeszcze posiliła zaklęcie, jednak, nie tak mocno, by Matt oszalał.

Matthew Dúnadan

- Teraz staarczy - powiedział cicho..

Liliana Malfoy

Szybko przerwała zaklęcie.-Pomogło?

Matthew Dúnadan

- Ymm.. nie..
Chodź gdzieś ok?

Liliana Malfoy

-Dobrze. Gdzie?

Matthew Dúnadan

- Do hmm Hogsmeade na piwo?