www.starozytnyhogwart.fora.pl

Ramona de Schonte

- Przykro mi bardzo ... Mam nadzieje, że to będzie nauczka dla Agnes. Proszę mieć jakiekolwiek zażalenia do niej. Jestem pewna, że gdyby rozmawiała ze mną z należnym szacunkiem obyłoby się bez punktów ujemnych.

Eliza Mullet

Wiem-wysyczała-Mam już dosyć tych bachorów!Ile razy mam im powtarzać zasady i regulamin?!No ile?!-była wręcz wściekła.Była blada jak ściana,a oczy miała czarne jak smoła.Rękę trzymała na swoich żebrach-Nie potrafię upilnować tu wszystkich

Agnes Evil

Do drzwi zapukała Agnes.

Ramona de Schonte

- Hej Eliza, uspokój się...
Powiedziała podchodząc do niej.
- Nie warto się tak wściekać...
Objęła ją ramieniem i posadziła na sofie.
- Nie możesz się tym przejmować. Bardzo dobrze wykonujesz swoje obowiązki, a to że Agnes się tak zachowała nie było z Twojej winy. Ona po prostu jeszcze nie wie co to odpowiedzialność... Porozmawiam z nią na spokojnie... No ale punktów nie cofne,wybacz...

Eliza Mullet

SPA...-nie dokończyła i przygryzła dolną wargę-To Ona-powiedziała do nauczycielki wzdychając-Nie mam ochoty jej widzieć bo coś zrobie

Agnes Evil

Agnes dalej stala pod drzwiami i szlochala

Eliza Mullet

Jejku...-powiedziała zniesmaczonym głosem-Posłucham się pani i będę spokojna

Adrian Chromiński · Gość

Nagle do pokoju puka Adrian

Ramona de Schonte

- Proszę..
Odpowiedziała w końcu Ramona i uśmiechnęła się do Elizy.

Adrian Chromiński · Gość

witam panią profesor-powiedział po czym szybko dodał-czy mógłbym pogadać z panią na osobności?

Agnes Evil

Agnes wrocila do swojego pokoju

Eliza Mullet

Nie!Nigdzie nie idę!-krzyknęła,ale zaraz się opanowała-Ja tu zostaję i jak byś mnie nie zauważył to też tu jestem,więc się mówi ogółem DZIEŃ DOBRY!-syknęła

Ramona de Schonte

- A nie zauważyłeś, że jest tu jeszcze Eliza ?
Zapytała retorycznie.
- Coś mi się zdaje, że należą jej się przeprosiny...
Powiedziała stanowczo i skrzyżowała ręcę na piersi.

Adrian Chromiński · Gość

przepraszam-powiedział Adrian dopiero dosztrzegając że pani profesor nie jest sama-i witam prefekta-dodał nie chcąc się narzażać

Eliza Mullet

Zmrużyła oczy i podniosła dumnie głowę-Powiedzmy że przyjmuję jakże przepiękne przeprosiny-powiedziała z kpiną