www.starozytnyhogwart.fora.pl

Agnes Evil

- Prosze Pani Profesor Mogła bym pani jakos pomóc. Prosze Bardzo Pani Profesor-

Adrian Chromiński · Gość

do widzenia panią-powiedział Adrian po czym wyszedł z gabinetu

Ramona de Schonte

Zaśmiała się cicho.
- Mówiąc Monte, masz na myśli Martina zapewne... Byłabym wdzięczna gdybyś umożliwiła mi spotkanie z nim... Najlepiej dziś...
Powiedziała do Elizy.
- Nie Agnes, nie potrzebuje Twojej pomocy. Ale jeśli jeszcze raz złamiesz regulamin szkoły skończy się to inaczej. Rozumiesz? jeśli to wszystko, to jesteś wolna.

Agnes Evil

- Dziekuje, gdyby była potrzebna pomoc oprosze sie zglosic ze mna. Dowidzenia panom-

Ramona de Schonte

- Zapamiętam. Do widzenia.

Eliza Mullet

Panom?!Ja Ci dam panom!!-krzyknęła i machnęła ręką,a drzwi się zamknęły za Evil-Wreszcie...oczywiście teraz?

Agnes Evil

( zapomnialam ,,i"

Ramona de Schonte

- Jeśli to nie problem dla Ciebie. Chciałabym zamienić z nim kilka słów.. Aha, wracając do Twoich obowiązków. Jeśli pod nieobecność pani dyrektor pojawią się nowi uczniowie, zajme się nimi. Wszelkie wykroczenia poza regulamin zgłaszaj do mnie. Cokolwiek Cię zaniepokoi przekaż mi...
Usmiechnęła się na koniec.

Eliza Mullet

Uśmiechnęła się do nauczycielki.Przymknęła na chwilę powieki-No cóż...-powiedziała nie otwierając oczu-Powiedział że jak by pani mogła...to nich pani zajrzy do jego gabinetu

Ramona de Schonte

- A Ty nie masz żadnych pytań ? Jeśli nie to również jesteś wolna...

Eliza Mullet

Hmmm...nie nie mam raczej-wstała-Aha...jedno-zaśmiała się cicho-Czemu pani wzięła wczoraj piwo Evil?

Ramona de Schonte

- Dzieci nie powinny go pić publicznie..
Zaśmiała się i puściła jej oczko.

Eliza Mullet

Uśmiechnęła sie pod nosem-no tak...dzieci-uśmiechnęła się do profesor-Do widzenia...miłego dnia-po tych słowach wyszła

Ramona de Schonte

- Nawzajem Elizo..
Odpowiedziała jej i usiadła z powrotem za biurkiem wracając do czytania gazety.

Liliana Malfoy

Do drzwi zapukała Liliana.