www.starozytnyhogwart.fora.pl

Tsu Black · Gość

-Ciekawe co jeszcze zaczyna się na te same litery?

Gość

Otóż powiem ci.Chciałam powiedzieć że jesteś...żałosny ale fajny...

Tsu Black · Gość

Chłopak nie wytrzymał i zaczął się śmiać. -Przepraszam ale coś mnie rozśmieszyło Mruga

.

Gość

że niby ja??

Tsu Black · Gość

-Możliwe. Przynajmniej twoje podejście do ludzi.

Gość

Oh ty...-powiedziała i zamachneła się ręką jakby miała go zamiar uderzyć.-Przeszkadza ci coś???(powiedziała to śmiejąc się)

Tsu Black · Gość

-I tak się kończy kulturalna rozmowa. Właściwie podziwiam twoje podejście do różnych ludzi, ale ty to inaczej odbierasz.

Meriweath MoFier

- Robi się ciemno , a piwo kremowe się kończy - na te słowa by to podkreślić przekręciła butelkę do góry nogami i potrząsnęła - To wracamy do zamku ?

Seamus Harry Domand

- O kurczę. - mruknął cicho Seamus. - Pomyliło mi się, przez te halasy, Gonus z Gunusem... Lepiej pójdę do zamku, miałem wysłać list.
Z tymi słowy opuścił Trzy Miotły.

Liliana Malfoy

Do baru weszły trzy osoby. Zajęli stolik i zamówili piwa. Dwoje z nich miało jeszcze stroje do Q na sobie.
-Meriweath, może załapiesz się do nas do drużyny jak już nauczymy Cię latać?-Zapytała Liliana.

Christoper Black

-Najpierw trzeba jeszcze krukonów i puchonów - mruknął Chris

Meriweath MoFier

- A ty skąd ...?- zrobiła wielkie oczy i się zaczerwieniła .

Liliana Malfoy

-Właśnie w tym problem.-Odparła cicho.

Christoper Black

-W Durmstrangu nie było z tym problemów - Chris wypił łyk piwa.

Liliana Malfoy

W Beauxbatons też nie.-Powiedziała bawiąc się butelką.-Tylko tam grać to była tortura.