www.starozytnyhogwart.fora.pl

Meriweath MoFier

- Bardzo ...- powiedziala nieprzytomnie wpatrzona w oczy Pita .

Przywrócony_id:(17)

Pit również popatrzył w jej oczy- Ładne oczy masz...- powiedział z uśmiechem- Wogóle ładna jesteś.

Meriweath MoFier

Usmiechneła się do niego rozanielona ...
I zbliżyła swoją twarz bliżej Pita ...

Przywrócony_id:(17)

Pit wykorzystał "okazję" i pocałował ją. Najpierw delikatnie wpoliczek, a potem zaczął ją namiętnie całować....... Mruga

Meriweath MoFier

Meriweath oddała mu ochoczo skardziony pocałunek , na co jej włosy zmiwniły kolor na wszyskie barwy tęczy . Przytuliła go mocno jakby nie chciala puścić ...

Przywrócony_id:(17)

Pit cicho szepnął jej do ucha krótkie: "Kocham Cię...."

Meriweath MoFier

Ona odpowiedziała tym samy i znów zuciła mu się na szyje z soczystym pocałunkiem .

Przywrócony_id:(17)

- Tak ci się tylko wydaje....- mruknął Pit z uśmiechem jednak też ją pocałował

Meriweath MoFier

Meriweath powoli dochodziła do "siebie" po eliksirze miłosnym zaplikowanym przez Puchona . jej oczy powoli wracały do poprzedniego wygladu zielonych i nieco jaksawych , a włosy zmieniły się na tychmiast na kolor czerwony .
Odpchnęla od siebie Pita i chlasnęla go po twarzy tak mocno że z kącika ust pociekła mu krew :
- Co ty sobie wyobrazasz ?!- zawyła gdy chłopak dotykal teraz czerwonego śladu na policzku .

Przywrócony_id:(17)

Pit uśmiechnął się głupkowato.- Mogłem zrobić silniejszy...- pomyślał. - To może ja sobie pójdę.....? - powiedział i szybko oddalił się korytarzem

Meriweath MoFier

- Wracaj tu narwan ...- biegla za nim korytarzem .
Takie posmielisko z jej nazwiska - z MoFierów . O nie ona tego tak nie zostawi .
- Wracaj !!!- zagrzmiała na chłopka na końcu korytarza potykającego sie o swoją pelerynę .

Przywrócony_id:(17)

Pit obrócił się na pięcie. Stwierdził, że chociaż zachowa resztki dumy.- Słucham?- zapytał takim tonem jakby nic się nie stało

Tsu Black · Gość

-Ładny pokaz. -zaśmiał się Tsu. Podszedł do Meri i podał jej ręke żeby wstała.

Meriweath MoFier

Meriweath jeszcze na ziemi i nadal wściekła z głowa teraz przypominająca żywy ogień złpała tsu za rękę i pociągnęła tak by upadł .
Wstała i otrzepała się mówiąc do chłopaka :
- Od kiedy ogladsz ten "pokaz"?- warknęła .

Tsu Black · Gość

-Od paru sekund. A co?