 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:52, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Korytarzem przechodziła zadumana Liliana.
-Zebranie jakieś?-Zakpiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:55, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Mam prośbę. możecie się wszyscy rozejść?- zapytał z poirytowaniem. - Chciałem z Meri zamienić kilka zdań, na osobności.... - powiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:56, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
-Jasne, ja już idę.-Ruszyła w stronę Pita.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meriweath MoFier
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ul. 665 - sąsiadka Szatana Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:59, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- W takim razie nic ...- uspokoiła sie głośno wciagjac powietrze .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tsu Black
Gość
|
Wysłany: Śro 15:00, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
-Dobra. -zniknął.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meriweath MoFier
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ul. 665 - sąsiadka Szatana Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:01, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Meriweath spojrzała pytająco na Pita z miną seryjnego mordercy .
- Co masz na swoja obrone ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:22, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak w zasadzie to nic. - powiedział ze stoickim spokojem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meriweath MoFier
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ul. 665 - sąsiadka Szatana Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:25, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Meri kiwnęła głową probójąc w ten sposób nie wpac w furie . Opanowała się i powiedziała :
- To może mi powiedz dlaczego to zrobiłeś ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:26, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Bo Cię kocham. - powiedział tak, jakby to była najzwyklejsza rzecz na świecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meriweath MoFier
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ul. 665 - sąsiadka Szatana Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:30, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Meriweath spojrzala na niego zdwionym wzrokiem i otworzyła usta .
To byla dla niej nowość . Nikt wcześniej tego jej nie powiedział , tak samo jak nikt nie pocalował .
"Nie !"- warknęla w sobie -"To nic nie znaczy , wykorzystał mnie ..."- spojrzala na jego neutralna twarz z proźbą w oczach -"Nie patrz na niego !" - warknęla ponownie próbója pozbierac mysli .
Wciagnęła głeboko powietrze i roześmiała się :
- Tak , dobry kawał sobie wymyśliłes , ale na mnie nie zrobił zbytniego wrażenia więc wybacz ...- odwrociła sie i poszła prosto korytarzem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:34, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Meri, zaczkaj!- krzyknął za nią. Zaczął biec kawałek korytarzem aż w końcu ją dogonił. - Wysłuchasz, co mam Ci jeszcze do powiedzenia? - zapytał zdetermionowany.- To nie jest żaden kawał. Ja w takich sprawach nigdy nie żartuję......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meriweath MoFier
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ul. 665 - sąsiadka Szatana Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:44, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Meriweath wyrwala swoj rekaw z jego mocnego uścisku .
- Gdybyś naprawde mówił prawdę to nie spoił bys mnie eliksirem ...- warknęla i szła dalej .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:46, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Mówię prawdę. A spoiłem Cię nim bo jestem zwykłym tchórzem!- krzyknął- Nie widziałem innego wyjścia żeby przekazać Ci, co czuję..... Choć- zastanowił się- Uważam, że dla tego pocałunku było warto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meriweath MoFier
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: ul. 665 - sąsiadka Szatana Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:51, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Meriweath stanęla na chwilę ... nie odwróciła glowy, nic nie powiedziała westchnęla tylko głeboko i pokręcila glwą rozsypując na plecy żółte wlosy .
- I tak ci nie wierze ... - ruszyla w dalszą drogę przypominjąc sobie Dumstrang i jeden podły żart ktory tak ja zranił .
Zeszla schodami do lochów .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(17)
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1624
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:52, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pit dalej ją gonił.- To co mam zrobić, żebyś mi uwierzyła?- zapytał zrozpaczony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|