Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wspólny salon
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Nilu / Posiadłość nad Nilem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir


Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:53, 17 Lis 2014    Temat postu:

-Żartujecie! Naprawdę? - Rosalie nie wiedziała co powiedzieć. Już ruszyła w stronę klatki, kiedy zawróciła i wyściskała najpierw ojca, a sekundę później matkę. - Kocham Was! Jest śliczna!

Bez chwili wahania otworzyła klatkę, by pogłaskać małpkę. Z początku była ona bardzo nieufna, lecz po kilkunastu sekundach niepewnie podeszła do jej dłoni, łapiąc ją z ciekawością za palce. - Babcia nie będzie wściekła?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 1:02, 17 Lis 2014    Temat postu:

- nie, ponieważ małpka docelowo nie będzie przebywała w domu, ale spokojnie, będzie miała wszystko czego potrzebuje..- uspokoił ją i przytulił Lilianę. Uwielbiał gdy jego dzieci są szczęśliwe. Tyczyło się to za równo jego rodzonych dzieci jak i tych przybranych. Już dawno zatarła się granica między nimi. Mimo, że dopiero ostatnio zaczął więcej czasu poświęcać bliźniakom, cieszył się z ich pojawienia się na świecie już od samego początku. Nate i Scorpius byli wcielonymi diabłami za co karał ich surowo. Nie potrafił jednak gniewać się długo i mimo zdenerwowaniu żony kupował im nowe gadżety sportowe. Nigdy nie szczędził dzieciom prezentów. Sophie była zawsze jego księżniczką. Czuł zawód i żal do siebie kiedy zaszła w ciążę, ale wybaczył córce i Tomowi i szybko pokochał wnuczkę. Tym bardziej był zadowolony od kiedy na palcu jego pierworodnej pojawił się pierścionek zaręczynowy. Dzięki temu przestało dochodzić między nim a Tomem do spięć. Ostatnio jednak za równo jego jak i Lilianę martwiła Rose. Oczywiście skończyła Hogwart z wyróżnieniem, zdała egzaminy, dostała się na studia, ale mimo to była nieszczęśliwa. Zdawali sobie sprawę co jest tego powodem i podczas gdy Liliana przy każdej okazji posyłała Valerianowi mordercze spojrzenia i cały czas odradzała Rose związek z wampirem, Draco starał się tłumaczyć kuzyna, bo mimo jego wampiryzmu, zdystansowania i uciążliwego charakteru widział w nim dobrego człowieka.
- jak ją nazwiesz ? - spytał mężczyzna po chwili ciszy widząc, że najwyraźniej Rose przypadła małpce do gustu po ta ostatecznie wylądowała na głowie dziewczyny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir


Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:34, 17 Lis 2014    Temat postu:

-Niech sobie tata tak mówi, będziemy jeździć razem na studia - szepnęła do małpki, która niepewnie zaczęła gramolić się na jej dłoń. Potrzebowała chwili, by zapoznać się ze swoją nową właścicielką. Na jej twarzy gościł szeroki uśmiech. Już od dawna nie czuła się tak szczęśliwa jak dzisiaj. Matce już dawno wybaczyła zabicie ojca i coraz częściej cieszyła się z takiego obrotu spraw. W końcu przez ten niecały rok, kiedy w końcu zaistnieli jako rodzina, Draco dał jej więcej miłości niż Edward przez całe życie.

-Zastanawiam się pomiędzy Nefertiti a Kleopatra. W skrócie mogłabym ją nazywać Nefer albo Kleo. poza tym, te ciemne prążki przy jej oczach wyglądają jak egipski makijaż.. - trzymała małpkę na wysokości oczu, ta w pewnym momencie skoczyła i korzystając z jej warkocza jak z liny, wspięła się na jej głowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 1:39, 17 Lis 2014    Temat postu:

- decyzja należy do Ciebie kochanie..- uśmiechnął się Draco obserwując jak zwierzątko zainteresowało się włosami swojej nowej właścicielki - zostawimy Cię samą, z nową podopieczną..- dodał i razem z żoną udali się do swojej sypialni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir


Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:49, 17 Lis 2014    Temat postu:

-Pomyślmy.. jesteś taka odważna. Nefertiti taka była i była bardzo piękna, a ty jesteś bardzo piękna. Myślę, że to będzie bardziej do ciebie pasować - zdjęła małpkę ze swojej głowy i spojrzała na nią z zaciekawieniem. Ta, jakby potwierdzając jej słowa, otwarła pyszczek i krzyknęła cicho, a potem przymknęła oczka, próbując jakoś ułożyć się na jej dłoni. Dziewczyna przeszła na kanapę, gdzie znalazła swoją nie tak dawno napoczętą książkę i usadowiła się wygodnie. Małpka przysiadła na jej ramieniu i zaczęła z zainteresowaniem rozglądać się po pokoju.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:33, 24 Lis 2014    Temat postu:

________________

Był późny wieczór, kiedy Lilianie w końcu udało się usiąść z filiżanką herbaty. Cały dzień był dość szalony. Znów urządzili sobie wypad nad morze, tym razem praktycznie całą rodziną. Isabelle, kiedy tylko była wyciągana z morza zaczynała tak płakać, że Liliana musiała znów pozwolić jej taplać się w wodzie. Anthony'ego za to nie można było spuścić z oczu, bo próbował jeść piasek. Kobieta była wyczerpana, ale i tak uważała to za wspaniały dzień. Lucjusz z Narcyzą gdzieś wyszli, by spędzić razem wieczór, więc Liliana pozwoliła sobie na luźniejszy strój, jakim były krótkie, materiałowe spodenki w beżowym kolorze i koszula w delikatne wzory. Dopiero teraz powoli zaczynało robić się chłodniej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Liliana Malfoy dnia Pon 23:34, 24 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:38, 24 Lis 2014    Temat postu:

Po chwili do salonu zszedł Draco
- dzieci nakarmione i pousypiane..Scorpius i Nate siedzą jeszcze z Tyberiusem i Vivianne na górze, Rose z Valerianem na spacerze, Sophie z Tomem i Louise u siebie, a rodzice wyszli na miasto..- westchnął i opadł na jeden z foteli - mam wszystko pod kontrolą..- dodał z teatralną dumą - coś nie tak ? - spytał widząc jej zmieszanie na twarzy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:40, 24 Lis 2014    Temat postu:

-To ja powinnam położyć bliźnięta spać i przypilnować chłopców..- zmieszała się. Obowiązki kobiet w tej rodzinie były określone dość jasno. - Wizja spokojnego wieczoru trochę mnie.. no wiesz..była po prostu zbyt przyjemna po tym całym dniu ich harców.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:45, 24 Lis 2014    Temat postu:

- spokojnie..bliźniakami zajęły się opiekunki..nakarmiły je..ale za to ja ucałowałem je do snu..- odparł z bohaterskim uśmiechem - dałem im wolne, wszystkim trzem..więc możliwe, że dzisiejszej nocy to właśnie Ty i Sophie będziecie wstawać do dzieci..oczywiście my z Tomem będziemy pomagać..dlatego cieszmy się wolnym wieczorem..- zauważył rozbawiony jej wyrazem twarzy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:47, 24 Lis 2014    Temat postu:

-Nie mów, że pierwszy raz w życiu poczuję, co to jest być prawdziwym rodzicem - roześmiała się cicho. - Musisz mieć bardzo dobry humor, że aż dałeś wolne opiekunką. Jestem zaskoczona..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:04, 25 Lis 2014    Temat postu:

- pamiętaj skarbie..zadowolony pracownik..to dobry pracownik..w końcu mało nie dostają, za pracę, niech mają sposobność by wydać chociaż część pieniędzy...Sophie i Tom dobrze sobie radzą z Louise..zastanawiam się tylko, czy to ich rodzicielskie umiejętności czy to, że nasza wnuczka jest taka spokojna..ach..skarbie..myślisz, że powinienem im powiedzieć, że dzisiaj w nocy muszą radzić sobie sami ? - spojrzał na nią rozbawiony

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:08, 25 Lis 2014    Temat postu:

-Oj po co? Chcesz psuć niespodziankę? Poza tym, mój brat pewnie już się stęsknił za tymi bezsennymi nocami. - roześmiała się, wyobrażając sobie ich zaskoczenie, kiedy w nocy niania nie przyjdzie, by zająć się Louise. - Więc.. skoro mówisz, że wszyscy są czymś zajęci, a i Howlettów nigdzie nie widać..to może jakaś ciekawa propozycja na wieczór?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:10, 25 Lis 2014    Temat postu:

- wybacz kochanie..ale dzisiaj moja kreatywność sięgnęła dna..- westchnął mężczyzna nalewając sobie ognistej - nie mam siły dzisiaj nawet na grę w szachy..- dodał wracając na miejsce

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:13, 25 Lis 2014    Temat postu:

Liliana zrobiła smutną minę. - Zauważyłam, że od pewnego czasu w ogóle nie masz.. kreatywności, jeśli o to chodzi. Co się dzieje?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.


Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:16, 25 Lis 2014    Temat postu:

- o co ? - spytał wyrwany z zamyśleń - ach..wiesz mam kochankę i z nią wyczerpuję szeroko pojętą kreatywność więc jak wracam tutaj..- nie dokończył bo musiał uchylić się przed lecącą w jego stronę poduchą. Mężczyzna znalazł się szybko przy żonie, a nawet na nią, nie zważając przy tym na to, że oblewa ich dwoje herbatą - na Pana swego rękę podnosisz ? - spytał unosząc brew sugestywnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Nilu / Posiadłość nad Nilem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin