www.starozytnyhogwart.fora.pl

Bellatriks Lestrange

- nie..- uśmiechnęła się , Scarlett wycałowała Tsu i już go nie było - tylko się nie przewróć! -krzyknęła za nią Bella i spojrzała na Tsu - właśnie dowiedziała się że jest w ciąży i chce ogłosić to teraz całemu światu..- oznajmiła mu siadając z powrotem na ręczniku - jak Ci się podoba?

Jason Howlett

James pływał sobie spokojnie. Po chwili wrócił na brzeg i spojrzał na skałe, potem na Tsu:- No chłopcze, zobaczymy, jak skaczesz do wody......-po czym wdrapał się na najwyzsza skałe. Do wody było jakieś 40 metrów. James nabrał krótkiego rozbiegu i skoczył do wody. Głośny plusk zwiastował falę, która obmyła brzeg i nogi Bellatriks.

Suniva Lestrange Howlett

Na plaży pojawiła się Suniv z Alexem. Przywitała się, weszła na skały ściągając pareo i z gracją wskoczyła do wody nurkując od razu. Pod wodą zauważyła JAmesa więc podpłynęła od tyłu i wciągnęła go za nogę niżej.

Jason Howlett

James złapał tylko oddech, bo coś wciągnęło go pod wodę. Zauważył Suniv, wyplątał się i pokazał jej szeroki usmiech, po czym ruszył kraulem w stronę skał.

Bellatriks Lestrange

- ja widzę że on naprawdę tego chce bym weszła do tego morza i utopiła go..- mruknęła do Tsu

Suniva Lestrange Howlett

Obok Jamesa coś szybko pomknęło, a już po chwili duża fala posłała go z powrotem tam skąd płynął. Tym razem język pokazała mu Suniv i pierwsza wspięła się na skały.

Jason Howlett

James mruknał coś pod nosem, ale widac tylko było bąbelki wydobywające się z wody. Odpłynął i wrócił do brzegu i podszedł mokry do Bellatriks:- No Bella... chodź się uściskać........

Bellatriks Lestrange

W odpowiedzi Bella rzuciła mu ręcznik prosto w twarz.

Jason Howlett

James odrucził jej ręcznik i przytulił sie do niej mokry:-Ojj no już już....

Bellatriks Lestrange

- James...!- wrzasnęła czując zimną wodę na swoim rozgrzanym ciele - przyrzekam że kiedyś własnoręcznie Cię uduszę..- mruknęła mu do ucha

Suniva Lestrange Howlett

- kondycja już nie ta co nie? - mruknęła Suniv przechodząc obok z niewinnym uśmieszkiem po czym usiadła obok Alexa

Jason Howlett

james wstał i odparł:- Nie, nie chciałem Cię zawstydzać...-usmiechnął się od ucha do ucha:- Poza tym.... Ty jestes na krwio-wspomagaczach...

Bellatriks Lestrange

- Ty za to powinieneś zażywać mózgo-wspomagacze kochany..- uśmiechnęła się czarująco Bella siadając na leżaku i otwierając książke

Suniva Lestrange Howlett

- nie no jasne..w końcu jesteś zajebisty - posłała mu buziaka w powietrzu robiąc sobie sukienkę z pareo i siadając na bujającej się ławeczce w cieniu

Jason Howlett

James odetchnał:- Nie, bo lat mi nie ubywa.. wiec korzystam, póki czas...