www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett

- mów sobie co chcesz.... - powiedziała szeptem wychodząc spod biurka - jeszcze mnie nakryje że grzebie w jego papierach...

Tsu Black · Gość

Tsu zdziwił się lekko. -Kogo to biuro?

Suniva Lestrange Howlett

- gabinet....nieważne...chyba mogę mieć swoje tajemnice... - powiedziała krótko i usiadła za biurkiem odprężając się w wygodnym fotelu

Tsu Black · Gość

-Oczywiście, że tak. Ale ta osoba ma dobry gust.

Suniva Lestrange Howlett

- napijesz się czegoś?.... - widząc minę Tsu westchnęla - no dobra to Louisa.... - powiedziała zrezygnowana

Tsu Black · Gość

Chłopak uśmiechnął się złowieszczo. -Nie dziękuje. Ale jeżeli chodzi o niego to zostawię mu małą pamiątkę.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva zaczeła rozglądać się po biurku. Po chwili zdębiała - Tsu on ma jeszcze moje zdjęcie w ramce... - mówiąc to wzieła do ręki srebrną ramkę

Tsu Black · Gość

-Widać kocha Cię. Prawdziwie, nie tak jak Pit albo ja.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva spojrzała się na Tsu -co powiedziałeś?....ty chyba..nie powiesz mi że..

Tsu Black · Gość

-Że kocham Cię jak siostrę a nie jako sympatie.

Suniva Lestrange Howlett

- ok....- powiedziała powoli odkładając zdjęcie

Tsu Black · Gość

-Szukaj szybciej bo twój amancik idzie. -powiedział spokojnie.

Suniva Lestrange Howlett

Suniva zaczęła rozglądać się po gabinecie a potem się uspokiła i położyłą się wygodnie n akanpie - w sumie to poczekam.....dawno go nie widziałam - stwierdziła i uśmiechnęła się do Tsu zniewalająco

Tsu Black · Gość

-W razie czego jestem w pogotowiu.- uśmiechnął się.

Suniva Lestrange Howlett

- mi nie zrobi krzywdy.....co najwyrzej może...- ale nie dokończyła tylko spojrzała w inną stronę