www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-Jestem umówiona z pewną osobą, ale to mało ważne.-Odparła.-Dowiem się teraz, co robi tutaj wampir?

Arion Caladion Vilerui · Gość

- owszem...poszukuję amuletu, którego nie powinno tutaj być..a z pewnych źródeł wiem że właśnie tu się znajduje.. - westchnął znów się rozglądając

( zw)

Liliana Malfoy

-I jak Ci idą poszukiwania? Trafiłeś na jakiś ślad?-Spojrzała na niego.

Arion Caladion Vilerui · Gość

- nie..jeszcze nie.. właściwie pojawiłem się tutaj przed chwilą..

Liliana Malfoy

Pokiwała w zrozumieniu głową.-Przeszkadzam Ci?

Arion Caladion Vilerui · Gość

- nie..mam jeszcze trochę czasu...nawet dużo..właściwie to łatwiej by mi było gdyby jakiś mugol zaintersował się tym przemitem...na pewno byśmy to usłyszeli...nie należy on do...hmm..bezpiecznych..

Liliana Malfoy

-Jest on na sprzedaż?-Rozglądała się wokół siebie.

Arion Caladion Vilerui · Gość

- tak..przypadkowo znalazł się w mugolskiej części Londynu...to własność matki Suniv...jakiś wasz człowiek zgubił to cacko...z tego co wiem...miało to też wartość dla waszego pana...tak mówiła Suniv... - odpowiedział lekko znudzony - powiedz czy u was większość ludzi nie umie wykonac prostego zadania?

Liliana Malfoy

-Większość tak.-Wzruszyła ramionami.-Jednak są wyjątki.

Arion Caladion Vilerui · Gość

- oświeć mnie.. - prychnął rozżalony - sami kretyni.. - westchnął znów zagłębiając się między stragany i rozglądając uważnie - no to jak..jest tam ktoś kompetentny?

Liliana Malfoy

-Znam paru, jednak o większości mam nieco inne zdanie.-Przyglądała się wystawianym rzeczą.

Arion Caladion Vilerui · Gość

- np?...może zcharatkeryzujesz mi wszytskich...albo chciaż część...np.. nigdy nie widziałem Belli w " pracy"..mogę sobie tylko wyobrażac pewne rzeczy..i sytuacje

Liliana Malfoy

-Wiesz dobrze, że jesteśmy podzieleni na dwie, można powiedzieć, grupy. Jedną z nich jest 'krąg wtajemniczonych', albo 'wyższy krąg', jak kto woli. Reszta, to zwykli śmierciożercy. My, z wyższego kręgu, tak na prawdę mało robimy, ponieważ żadko zdażają się misje wymagające naszej obecności. Natomiast reszta jest od tych wszystkich brudnych robót. Nikt nie płacze po ich stracie.

Arion Caladion Vilerui · Gość

- no tak...to było do przewidzenia...kto jest u was najbardziej nieprzewidywalny? - spytał zaciekawiony - kogo się boją oprócz Toma...a kogo nienawidzą?

Liliana Malfoy

Zamyśliła się.-Najbardziej nieprzewidywalna jest Bella. Większość z nas czuje do niej szacunek, nie strach. To kogo nienawidzimy, to już być musiał pytać każdego z osobna.