www.starozytnyhogwart.fora.pl

Gość

-Nie. Jeszcze nie. Dawno mnie tu nie było. I nie wiem, która mogłaby być ciekawa.-Zaciągnął się.-A ty?

Edward McAdams

- O tak. - uśmiechnął się zawadiacko. - Liliana Riddle. - ubiegł jego następne pytanie.

Gość

-Liliana Riddle.-Powtórzył.-Ją akurat znam.

Edward McAdams

- Raczej każdy ją zna. W końcu to prefekt naczelna. Kręci się tu parę interesujących osób. Na pewno prędzej czy później kogoś znajdziesz..

Gość

-Polecisz kogoś może?-Zapytał z uśmiechem.

Edward McAdams

- Nie wiem czy kojarzysz, Kiara Riddle.

Gość

-Taa. Ją kojarzę.-Odparł.-Mówisz, że jest spoko?

Edward McAdams

- Tak, jest spoko. - potwierdził.

Gość

-I jeszcze jakaś? Czy to już wszystkie?

Edward McAdams

- Kręciła się tu jakaś brunetka.. Całkiem wyleciało mi imię, ale wydawała się całkiem ciekawa..

Gość

Zmarszyczył brwi.-Nie wiem kto to może być.

Edward McAdams

- Nie przypomnę sobie.. Trudno. - wzruszył ramionami.

Suniva Lestrange Howlett

Nagle między nimi przeszła Suniv. Przeszła kawałek. Nagle odwróciła się powoli - palenie szkodzi zdrowiu - uśmiechnęła się czarująco do Edwarda- pozatym...uczniom nie wolno palić na terenie szkoły - podeszła do niego - witaj Alex..dawno Cie nie było - przeniosła wzrok na drugiego chłopaka

Edward McAdams

Wsunął paczkę do kieszeni i uśmiechnął się niewinnie.

Suniva Lestrange Howlett

Suniv wyciągnęła jednak rękę i spojrzała na niego porozumiewawczo - oczywiście...myślę że masz więcej paczek..ale przynajmniej w ciągu kolejnych 5 minut nie zapalisz następnego.. - odwzajemniła niewinny uśmiech