www.starozytnyhogwart.fora.pl

Nickol Black

Spojrzała na Sonee.
Zrobiła dziwna mine,coś ma kształt grymasu bólu.
jej twazrz znikneła za kurtyna czarnych włosów.

Sonea-Malfoy

-Och no wiesz, aż przypomina mi się moje dzieciństwo, kłamałaś od samego początku tak jak ja- uśmiechnęła się

Suniva Lestrange Howlett

- nie zapomniaj że ja zawsze byłam...jestem i będę lepsza... - wyszeptała i usiadła na przyniesionym jej przez wampiry fotelu - jabłko... - wyciągnęła ręke do wampira który pochwili pojawił sie z jabłkiem - dziękuje.. - wzięł aje do ręki - to co mi jeszcze powiecie ciekawego??

Sonea-Malfoy

-nie wątpie że masz tak wysokie mniemanie, ale to cie kiedyś zgubi. Zresztą nie znasz mnie aż tak dobrze jakbyś chciała- po chwili wyrosły jej ciemne skrzydła, które po chwili się schowały a twarz Sonei wykrzywił lekki usmiech po czym rozpłynęła się w powietrzu

Suniva Lestrange Howlett

- uuu....zostałas opentana??.. - spytała przyglądając się swoim paznokciom - ty też mało o mnie wiesz...i wierz mi nie chcesz wiedziec więcej...ja o Tobie też nie...wybacz ale jakoś średnio mnie to interesuje.. - powiedziała w czeluścia

Liliana Malfoy

-Co się stało Bellatriks? Wyglądała jakoś.....inaczej.-Deportowała się przed nimi Liliana.

Suniva Lestrange Howlett

- co rozumiez przez słowo inaczej??

Liliana Malfoy

-Zdziwienie,wyjątkowy brak samokontroli....

Suniva Lestrange Howlett

- samokoątroli??? - spytała Suniv z uśmiechem na ustach

Liliana Malfoy

-Nom, chociaż ona zwykle nie umiała się hamować, teraz to wyzwała wszystkich...-Roześmiała się perliście.

Suniva Lestrange Howlett

- i dobrze...należało im się...wiesz dowiedziła sie że ma przyrodnią siostrę..

Liliana Malfoy

-Hehe...teraz już rozumiem, mianowicie kto to?

Suniva Lestrange Howlett

- Nicol Black ...nowa Gryfonka.. - powiedziała spokojnie

Liliana Malfoy

-Teraz już rozumiem.-Mruknęła.-Nie wiesz może co się stało z Tsu?

Suniva Lestrange Howlett

- już Eliza mnie o to pytała...nie nie wiem...dostałam tylko jeden list wktórym ni ebyło żadnych szczegółów...