Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Altana pod jednym z wodospadów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:30, 08 Sty 2014    Temat postu:

-Ojj.... Chyba nie będziesz zła o butelke alkoholu, bella...-zbliżył się:- wiesz, ze to trucizna, prawda?-na dowód sam dokończył swój kieliszek.
Demeter pokręciła glowa:- jesteście wszyscy zakręceni... Dobrze, ze mam baltazara.... Tam mam spokój... No, jako-tako...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anastazja Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Malfoys' Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:09, 09 Sty 2014    Temat postu:

- a właśnie..która godzina..- chwyciła nadgarstek Jamesa i przyjrzała się wskazówkom - dajcie mi chwilkę..- poprosiła wstając po czym wyszła z altany

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alister Fox
Łamacz klątw w Banku Gringotta


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:11, 09 Sty 2014    Temat postu:

James spojrzal za Nia zaskoczony:- Co sie dzieje?-spytal:- Ma randke, czy co?

-A nawet jesli?-powiedziala Dmeter:- Jestes zazdrosny?
-Nie....- sklamal, czerwieniejac:- Ona moze robic co chce. I tak jej nie powstrzymam...-upil pare lykow i skrzywil sie.

-James....co kombinujesz?-spytala Dmeter:- Masz corke idioto.... I jeszcze siedzisz w towarzystwie pieknych kobiet. A Ty smecisz...
- Tak juz widac mam..... Poczekamy na Nia?-spojrzal na byla zone niepewnie.
- Mozemy np potanczyc...-wyciagnela rece.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:13, 09 Sty 2014    Temat postu:

Po kilku minutach coś zaszeleściło i z pomiędzy drzew wyszła Bellatriks rozmawiając z Baltazarem
- może jednak nie będziemy im przeszkadzać ? - spytała Lestrange stając na schodach razem z kuzynem, kiedy zobaczyli tańczącą pokracznie parę

- a przyżekała mi wierność..- westchnął Baltazar z teatralnym zawodem

- jesteś już duży..musisz zdać sobie sprawę, że te przemowy to same brednie..po za tym to zbyt głęboko leży w jej naturze..- dodała rozbawiona


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:12, 09 Sty 2014    Temat postu:

Demeter obejrzała się i widząc Baltazara prawie sie przewrociła:- co Ty tu robisz? przeciez miałes interesy, nie chciałes jechać...-wskazała Go oskarzycielsko palcem.

James stanał zaciekawiony i przechylil głowę z lekkim rozbawieniem:- Heh, widze, że Bellatriks po prostu lubi takie spotkania.... Niezrecznośc...-podszedł i wyciągnał rekę do meżczyzny:- james Howlett.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:20, 09 Sty 2014    Temat postu:

Bellatriks spojrzała na nich po czym zaśmiała się perliście i znów usiadła przy stole nalewając sobie kolejną szklankę alkoholu
- poznaliście się już o ile dobrze pamiętam..

- w rzeczy samej..- odparł mężczyzna, ale uścisnął rękę Howletta po czym objął Demeter ramieniem - powiedzmy, że Bella ma specyficzny dar przkonywania...- dodał z szelmowskim uśmiechem po czym puścił kuzynce oko - no co ? - spytał widząc minę Demeter - a właśnie chcielibyśmy zabrać Twoją córkę do nas na jakiś czas..Demeter mówiła Ci o tym..

- Balatazar..ona jest pełnoletnia..- westchnęła Bellatriks po czym wypiła wszystko na raz krzywiąc się nieznacznie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:30, 09 Sty 2014    Temat postu:

James spojrzał na Baltazara i Demeter:- Bellę? Rozmawialiscie o tym z Nia, a dodatkowo z willem?-przyjrzał im sie krytycznie. Demeter dumnie uniosła głowe, co spowodowało wybuch smiechu u Howletta. James usiadł obok Bellatriks, nalewajac szklanke do pełna:- Na ile?-spytał.

Demeter ucałowała z usmiechem Baltazara i westchnęła, słyszac pytanie:- jestem jej matka, James. na ile będzie chciała zostać.
-To nawet herbaty u was nie wypije?-spytal kąsliwie Howlett znad kieliszka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez James Howlett dnia Czw 23:32, 09 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:39, 09 Sty 2014    Temat postu:

- z tego co powiedziała Twoja...była..obecna żona..- odparł ironicznie - Bellatriks w każdym bądź racie..Twoja córka postanowiła dać nam szansę..


- Baltazar zostaje na noc..co więcej wracacie do domu, jak nasze wakacje się skończą, czyli zostały nam jeszcze trzy długie dni bycia razem..czyż to nie cudownie ? - Bellatriks zaklanęła w dłonie - tak rodzinnie..- odparła z uroczym uśmiechem co spowodowało nagły atak kaszlu u jej kuzyna - brakuje jeszcze Rudolpha, jego matki, matki Gabriela, Augustusa i tego całego Armanda ..i bylibyśmy w komplecie..- odparła i uniosła w ich stronę kolejny kieliszek - co więcej..mam szczerą nadzieję na rodzinne święta..Demeter..może zaszczycisz nas kolejnym potomkiem ? - uśmiechnęła się czarująco


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:44, 09 Sty 2014    Temat postu:

Demeter zaczerwieniła się:- To na razie w fazie planowania... I pozostanie tajemnica...-wtuliła sie w Baltazara.

James opróznił szklankę:- Uroczo... Rodzinne święta, taaak....-gdy usłyszał słowo "Augustus" ścisnał szklankę tak, ze pojawiły sie na niej pęknięcia. James niezrazony usmiechnał się szeroko do Bellatriks:- Bella.... Ale Ty masz rodzinne pomysły... I moze zorganizujemy to u Ciebie? znaczy, u Rudolpha....-poprawił się:- Myslałem, ze tu przyjedzie z Nami... ale z pewnoscia pozostajecie w kontakcie, bo często jestes blada i słabsza...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:49, 09 Sty 2014    Temat postu:

- przecież tutaj był, wyjechał dwa tygodnie temu..jak zauważyłeś już przestał się tłumaczyć przedemną..- wyjaśniła i wzruszyła ramionami - nie wiem co kombinuje..i na razie nie chcę wiedzieć..jakby nie patrzeć to ojciec moich dzieci więc mój los zawsze gdzieś będzie się splatał z jego..- westchnęła i zapaliła papierosa

Baltazar spojrzał rozbawiony na żonę
- od kiedy Ty jesteś taka wstydliwa ?

- daj spokój..- dodała Bellatriks - zaczerwieni się jeszcze bardziej..tak jeśli mogę coś dodać od siebie...na bazie swoich złych doświadczeń..najpierw ureguluj stosunki z Jasonem i Bellą..później bież się za następną pociechę..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:53, 09 Sty 2014    Temat postu:

Demeter pusciła oczko Baltazarowi i spojrzała na Bellatriks:- JUz się tym zajęłam.... Na twoim miejscu zajełabym sie czyms innym...-wskazała Jamesa, ktory siedzial, spoglądajac na zawartośc swojej szklanki.

Howlett, czując na sobie skupienie uwgai i wyrwany z zamysleń odparł z usmiechem:- Co? Nie, nie przejmujcie się.. Kontempluję, jaka miałem cudowna zonę....-powiedział ściskajac zęby.:- Jesli bella i Will sie zgodza, mogą do Was jechać, ja nie mam nic przeciwko.... Chyba, że...-wskazał na Baltazara:- Coś się stanie Belli i zrobie Pieklo, rozumiemy się?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:01, 10 Sty 2014    Temat postu:

- nie zwracaj się do mnie jak do szczeniaka Howlett, wiem, że u was to normalne, ale z pewnością możesz zachować odrobinę taktu..

- c'est bon! - wtrąciła Bellatriks z naciskiem

- commence inutilement..- odparł Baltazar spokojnie po czym usiadł razem z Demeter na jednej z ławek - Belli się u nas spodoba to zostanie tyle ile będzie chciała, jak będzie chciała wracać nikt nie będzie jej zatrzymywał...- obiecał patrząc Jamesowi w oczy

- no to cieszę się, że wszystko wyjaśnione..wina ?

- tylko odrobinkę..- zarzekł się mężczyzna i kiwnął głową na znak że dosyć

- James..zobacz jakim jesteś rozchwytywanym towarem..miałeś już dwie żony..a życia jeszcze trochę Ci pozostało..- odparła Bellatriks nalewając również jemu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:06, 10 Sty 2014    Temat postu:

James parsknał smiechem, a demeter zakrztusiła się winem.
james obrócił się do Bellatriks, a Demeter przełykajac dorzuciła:- Nie mów niczego, czego mozesz później żałować!! james...

James odwrócil głowe i szczerzaz zeby powiedział:- demetrio.... Mógłbym to wziąc pod uwage gdyby to, co mówię, trafiało do mojej zony, o przepraszam...-spojrzał na Bellatriks:- Przejęzyczyłem się.Zostało mi tyle zycia, by akurat gdzies sie rozłożyć. Masz Rudiego, jest niesmiertelny, mozecie sobie dogryzac wiecznosc...-usmiechnał sie ironicznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:08, 10 Sty 2014    Temat postu:

- może..ale ja nie jestem..- odparła Bellatriks - więc niestety nic z tego nie wyjdzie..po za tym zbyt burzliwie pamiętam nasze małżeństwo..- westchnęła - ale Vivianne nam wyszła..to musisz przyznać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James Howlett
Wendigo


Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:14, 10 Sty 2014    Temat postu:

James westchnął:- tak, to trzeba przyznac.... Szkoda, ze to jedyny plus....-dodał po chwili, a Demeter wtuliła się mocniej w Baltazara:- james, Ty...
-Nie, nie mówię powaznie....-odpowiedział:- Dlaczego miałbym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następny
Strona 12 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin