 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:28, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Kobieta wróciła po około pół godzinie zupełnie odświeżona. Zamiast długej sukni miała na sobie czarną, kończącą się tuż przed kolanem sukienkę. Kreacja była dopasowana, ale nie obcisła przez co podkreślała jej kobiece kształty. Kilka czarnych loków było spiętych, dzięki czemu włosy były rozpuszczone, ale i ułożone za razem. Bellatriks posłała Jamesowi nikły uśmiech siadając przed toaletką, gdzie założyła czarne szpilki na nogi i wykonała makijaż, podkreśliła zwyczajowo swoje usta szminką w odcieniu ciemnej czerwieni, popsikała się perfumami, dokonała jeszcze kilka poprawek i odwróciła się do Howletta po czym z czarującym uśmiechem założyła nogę na nogę
- wiesz..podoba mi się ta emerytura..słodkie sukienusie, szpileczki i inne bibeloty..chociaż nieco brakuje czarnych szat i krwi na ciele..ale niestety nie można mieć wszystkiego - westchnęła rozbawiona jego miną po czym spojrzała w kierunku drzwi, gdy usłyszała pukanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:59, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
James westchnał i po chwili zrozumiał, ze chodzi z opuszczonymi spodniami. Szybko sie poprawił i dopiał, nieco wymiętą, koszulę.
Odgarnął włosy i rozpiał jeden guzik, by widac było odrobinę męskich włosów na klacie. Usmiecnał sie do Bellatriks wymownie.
Pukanie rozległo sie drugi raz. James odblokował różdzką drzwi i zaraz usiadł w fotelu.
Jason wszedł po chwili. Spojrzał na obojga:- Cze...>Czemu sie zamkneliscie?-spytał.
James odparł:- Mielismy burzliwa rozmowe....-wyjasnil james.
-No... Słychac było w całym domu, jak na Ciebie wrzeszczy i wyzywa.... ale czemu tak głosno?-zastanowił się.
-Bo wiesz, jak to ja... Palnałem cos głupiego.
Jason kupił tą wymówke, znajac swojego ojca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:03, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
- co słychać kochanie? - spytała Bellatriks po matczynemu z niewinnym uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:12, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
- jestem gotowa..- odparła z uśmiechem ruszając za Jamesem i ruchem różdżki posłała łóżko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:12, 11 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jason usmiechnał się:- a dobrze... Wszystko świetnie. To jak z tym spacerem?-spytał przygladając sie macosze.
James westchnał, poprawił kołnierzyk i wstał:- To może ja juz pójde.....-powiedział, drapiąc sie po karku.
-No... I odświez sie, tato... Bo chyba zaczałes sie nieco pocic, Klimat ci nie służy...-zauważył jason ze smiechem.
Jason po chwili wyszedł z Bellatriks, a James ruszył do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez James Howlett dnia Wto 23:13, 11 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|