Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szlak w lesie
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:47, 12 Sie 2013    Temat postu: Szlak w lesie

Właściwie jako jedyna z wilków, nie trenowała. Nigdy nie czuła, że jest jej to specjalnie potrzebne. Kiedyś dużo biegała, od kiedy urodził się Velcan nie miała jednak czasu by zająć się sobą. Ostatnie wydarzenia utwierdziły ją w przekonaniu, że jej forma bardzo spadła. Korzystając z wakacji postanowiła to zmienić. Kobieta wstała wcześnie rano i wybrała się do lasu.

Biegała już ok godziny. Nagle zobaczyła skałki. Dawno się nie wspinała, ale bez ryzyka nie ma zabawy. Wzięła rozbieg i wskoczyła na jedną ze skał. Na początku szło jej powoli, później jednak tempo wzrosło, po chwili już znalazła się na górze. Spojrzała zszokowana na wysokość jaką pokonała. Wilki potrafiły się wspinać, ale nie po tak stromych ścianach. Zamyślona usiadła na obalonym pniu. Sama nie wiedziała co się z nią dzieje. Ciszę przerwał/a..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:11, 12 Sie 2013    Temat postu:

Szelest, który sygnalizował czyjś ruch. Po skale wdrapywała sie wilczyca. Po chwili skrobania spadła tylko po to, by odbic sie i w locie zmienić w człowieka. Błysneły srebrne oczy, gdy dziewczyna odbiła sie ze skały i korzystając z pobliskiej gałęzi wskoczyła na szczyt ściany. Blondynka otrzepała się i spojrzała na Eve:- Eve, zaczełas trenować? Nigdy nie było ci to potrzebne..-zaczeła Bella z uśmiechem na twarzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:16, 12 Sie 2013    Temat postu:

- wiesz..chciałabym odzyskać formę..- odparła rozbawiona - strasznie dawno Cię nie widziałam, ale cieszę się, że w końcu wróciłaś do świata żywych..- dodała przytulając ją - a wracając do pytania..po ciąży różnie to bywa..kiedyś się przekonasz..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:22, 12 Sie 2013    Temat postu:

Bella odparła nieco zawstydzona:- ja.... przepraszam.... zachowywałam się.... jak kompletna...-rozejrzała sie:- William jest taki troskliwy....opiekował sie mna cały czas mimo, ze chciałam Go zabić....-przytuliła Eve mocno:- Ale ciesze sie, ze już ok. mam nadzieję, ze sie nie przekonam... a jak juz, to lepiej, żebys była i miała jakies wskazówki..-wyszczerzyła sie do kuzynki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:30, 12 Sie 2013    Temat postu:

- a jak już jesteśmy przy tym temacie..wy się w końcu pobierzecie?..bo wiesz boje się o to, że nie dotrwam do tej chwili..- uśmiechnęła się niewinnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:36, 12 Sie 2013    Temat postu:

Bella odparła:- Powiem ci, ale..... szczerze.... nie jest Nam spieszno..... chociaż....-wyciągneła reke, na której błysnał pierścionek z rubinem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:41, 12 Sie 2013    Temat postu:

- no to wiem..wiem, że poprosił Cię o rękę..ale dlaczego nie śpieszno ?..wiesz jak fajnie jest być żoną ? - uśmiechnęła się do niej - a tak na poważnie..zróbcie sobie dziecko nawet bez ślubu bo mi matka głowę suszy o drugie..- westchnęła z teatralnym cierpieniem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:53, 12 Sie 2013    Temat postu:

-Eve... a czy podczas ciązy nie miałas klopotów z przemianą?-spytała Bella przyglądajac sie kuzynce z rozbawieniem:- No wiesz.... może drugie w drodze....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:54, 12 Sie 2013    Temat postu:

- nie no daj spokój wiedziałabym..i nie zmieniaj tematu..- odparła kobieta krzyżując ramiona

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:02, 12 Sie 2013    Temat postu:

Bella wybuchneła śmiechem:- eve.... widze, ze temperament ci nie topnieje.....-przytuliła sie do kuzynki raz jeszcze, a potem dodała:- wWiesz...nie powinnas odpoczywac? Widze, jak latasz wokół Velcana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:11, 12 Sie 2013    Temat postu:

- co ja poradzę na to, że jest ruchliwym dzieckiem? - westchnęła wstając - dobra wracam do biegania..zbyt długie przerwy nie są dobre - dodała wpatrując się w nią

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:16, 12 Sie 2013    Temat postu:

-To zobaczymy....powinnam dotrzymać Ci kroku, mamusiu...-pokazała jej język i oczy dziewczyny błysneły srebrną barwą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:23, 12 Sie 2013    Temat postu:

- ja nie biegnę na szybkość tylko na dystans..- odparła rozbawiona i ruszyła w drogę powrotną. Większość drogi biegła. Czasami jednak przeskakiwała przez różne krzaki, skałki, obalone drzewa. Bardzo szybko zapomniała o obecności Belli i znów pogrążyła się we własnych myślach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:36, 12 Sie 2013    Temat postu:

Bella natomiast ruszyła szybko, przeskakując przeszkody lub co chwila odbijając sie od drzew. treningi gdy znikneli bardzo poprawiły jej sprawność. Po jakimś czasie zatrzymała Eve:- patrz.....

szlakiem szedł Victor. W rekach trzymał płaszcz, a zna prawym ramieniu miał wypalona pręge, która szla przez skórę, rozdzierając rękaw. Męzczyzna momentalnie wyczuł ich obecnośc i narzucił płaszcz na siebie:- dziewczyny, to odpowiednia pora na bieganie?-spytał ze śmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynn Monrou
Przywódczyni klanu Loup Garou


Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rumunia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:17, 12 Sie 2013    Temat postu:

- każda pora na ćwiczenia jest dobra..- odparła Evelynn i stanęła przed bratem - co znowu zmalowałeś ? - spytała krzyżując ramiona

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Dolina Huanglong / Willa 'Wodospady" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 1 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin