www.starozytnyhogwart.fora.pl

Arion Caladion Vilerui · Gość

- rozmawiałąś z Suniv? - spytał krótko

Emily Black

Milczała jakby się nad czymś zastanawiała. - Tak, rozmawiałam. A stało sie coś?

Arion Caladion Vilerui · Gość

- nic....wiesz chciałem powiedzieć Ci coś sam..ale poprosiłem o to Suniv.,

Emily Black

Spojrzała na niego. - No więc nie ma sprawy. - wstała wciąż nie spuszczając z niego wzroku. - Obiecuje, że dam Ci spokój i nie będziesz musiał mnie... - zacięła się bo nie wiedziała jak to ująć. - ... znosić. - Odwróciła się i zaczęła iść przed siebie.

Arion Caladion Vilerui · Gość

Arion chwycił ją za rękę i przytulił - Emily...to nie tak...nadal chcę utrzymaywać z tobą kontakt...ale myślę że narazie nie możemy być razem...jesteś za deliktna i boje się że coś Ci zrobię...

Emily Black

W jej oczach pojawiły się łzy ale nie chciała płakać. - Powiedziałam Suniv, że jeśli to coś da chce zostać wampirem... Tylko problem w tym, że moim zdaniem Ci na mnie nie zależy.

Arion Caladion Vilerui · Gość

- zależy mi na Tobie i dlatego się nie zgadzam...nie skarze Cię na bycie wieczną nastolatką...chce żebys miała swoje życie..żebyś się zmieniała.. - przytulił ją mocniej i zniknął w oparach czarnego dymu

Emily Black

No i to było to, czego się spodziewała. Teraz zrozumiała, że wszystko co powiedziała Elizie było prawdą. Zastanawiała się co dokładnie jest z nią nie tak... Była wściekła, ale nie na Ariona tylko na siebie. Usiadła z powrotem na swoim miejscu...

Liliana Malfoy

Liliana usiadła na skraju jeziora. Patrzyła w czarną toń. Gdzieś w środku żałowała, że tak postąpiła wobec Elizy. Chciała ją przeprosić. Leczy chyba nie miała odwagi. Wtem usłyszała czyiś głos. A była to...

Emily Black

...Emily, która wolno szła w jej strone. - Witaj. - uśmiechnęła się niepewnie i usiadła koło niej. - Mogę z Tobą posiedzieć?

Liliana Malfoy

...-Jasne. Siadaj.-Uśmiechnęła się do niej.-Czy my się znamy?

Emily Black

- Chyba nie... - zaśmiała się i wyciągnęła do niej rękę. - Jestem Emily.

Liliana Malfoy

-Liliana.-Uścisnęła jej dłoń.-Co robisz w lesie? Chyba nie jest tu zbyt przyjemnie.

Eliza Mullet

-----------------------
Eliza chodziła po zakazanym lesie.Miała na sobie białe rurki,trampki i zieloną bluzkę z długim rękawkiem.Włosy luźno opadały jej na plecy.Rozejrzała się.Tak dawno jej tu nie było.Popatrzyła się na czarne jeziorko i wspominania powróciły.Skrzywiła się.Podeszła do jeziorka i usiadła na brzegu.Zanurzyła rękę.Znowu poczuła tą chęć aby się w niej zanurzyć,ale nie zrobiła tego-Czas tak szybko leci...-szepnęła sama do niebie.Nagle poczuła czyjąś rękę na swoim ramieniu,a była/był to...

Liliana Malfoy

..Liliana.
-Chris wrócił.-Wysapała, gdyż całą drogę biegła.