Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Komnata Suniv
Idź do strony 1, 2, 3 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Zamek De Lore w Paryżu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:09, 04 Maj 2009    Temat postu: Komnata Suniv

Komnata Sunivy do której wsyę a jedynie ona sama...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:09, 06 Maj 2009    Temat postu:

Suniva weszła do komnaty. Przeglądnęła się w lustrze. Cały czas w nie patrząc zaczęła rozpuszczać włosy. Nagle...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:45, 09 Maj 2009    Temat postu:

----------------------------------------------------------------------------
Suniv wpadła do komnaty i trzasnęła drzwiami.Było jej smutno że urodziny Martina nie wyszły. Jednak bardziej wkurzyło ją to ze zawszystko obwiniał właśnie ją. Oczywiście jak zawsze stanał po stronie Elizy. Żałowała też że zaprosiła Pita. Żałowała że wogóle wyprawiła to przyjecie jesli tak można nazwać to co się stało piętro niżej. Byłą tak zdenerwowana że w amoku swoją komantę zamieniła w istne pobojowisko. Usiadła na środku tego bałaganu. Błędem było wogóle pojawianie się w Hogwartcie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin Merson



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 2738
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:49, 09 Maj 2009    Temat postu:

Po chwili wszedł Martin-Łał...czy tutaj przeszło tornado?Dlaczego od razu się złościsz?Nie powiedziałem że to twoja wina.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:52, 09 Maj 2009    Temat postu:

- ale to jest moja wina...poszli już?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Suniva Lestrange Howlett dnia Sob 15:53, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin Merson



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 2738
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:55, 09 Maj 2009    Temat postu:

nie,nie poszli-usiadł na łóżku-Mój ojciec chce żeby była ona w jego klanie...-popatrzył się na nią niepewnie-Twierdzi że jest bardzo zdolna...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:57, 09 Maj 2009    Temat postu:

- ale kto?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin Merson



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 2738
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:03, 09 Maj 2009    Temat postu:

Eliza-powiedział powoli

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:07, 09 Maj 2009    Temat postu:

- i czemu mi to mówisz?...niech robi co chce...pozatym Eliza jest na tyle dorosła że sama dobrze wie co dla niej najlepsze.. - powiedziała obojętnie - nie obchodzi mnie już to..- usiadła obok niego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin Merson



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 2738
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:10, 09 Maj 2009    Temat postu:

Po prostu chciałem Ci to powiedzieć,bo jak kiedyś sama mówiłaś kochasz ją jak siostre...a jak teraz widać kochałaś...i mówiłaś że chcesz dla niej jak najlepiej...dlaczego akurat ją osądziłaś o to?Też się temu przysłuchiwałem...i więcej powiedział Pit...no i ten jakiś tam...Liliana cos tam mówiła,a ona się tylko śmiała z nich-pokręcił głową-Już lepiej nic nie powiem bo znowu będzie ze jestem po jej stronie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:16, 09 Maj 2009    Temat postu:

- bo jesteś...jak zawsze zresztą....mi już nie chodzi o dzisiaj...toc o mówi Pit mam kompletnie gdzieć...jego i te jego gatki..a jeżeli chodzi o Elize to już od dawna dzała przeciwko mnie...chciałam ją traktowac jak równą sobie jak dorosła osobę..ale nie mogę bo jej zachowanie jest tak dziedzinne że nie da się z nia wytrzymać..od zawsze pozwalałam jej na wsyztsko..pomagałam jej uwirzyć w siebie...zdobyć trochę pewności i siły...pomogłam jej uwierzyć w to że staje się piękną kobietą...a ona...co ona zrobiła....zawsze jest tak że jak się kłócimy stajesz po jej stronie...co może jest inaczej?...tylko się nie tłumacz że Eliza jest deliktana i krucha bo dobrze wiemy że tak nie jest.. - kopnęła jakąś stertę przedmiotów

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin Merson



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 2738
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:22, 09 Maj 2009    Temat postu:

Nie nie jest...ale Suniv gdzie ty masz oczy-roześmiał się-Ona się zmieniła dzięki tobie kochanie...uwierzyła w siebie,w to że jest piękna...na przykład dzisiaj...była w ślicznej sukience ładnie wyglądała,codziennie prawie tak wygląda.Rozmawiam z nią dużo i ona ciągle mówi że to wszystko dzięki Suniv,a wymawiając twoje imię uśmiecha się-westchnął-Na początku myślałem że to chora czy coś,ale teraz rozumiem że ona nie chciała się widzieć ze swoja matka dlatego że ty się stałaś dla niej tak jak by matką,ale teraz to już nie ma i tak znaczenia,bo ciebie to już nie obchodzi...obiecałem jej że tego nie powiem,ale trudno-wzruszył ramionami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:26, 09 Maj 2009    Temat postu:

Suniv oparła się o ścianę i pomasowała sobie skronie i westchneła - nei przestałam jej kochać...ale nie umiem już z nią rozmawiać...- wyszeptała i zaczeła zbierać porozrzucane przedmioty

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martin Merson



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 2738
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:28, 09 Maj 2009    Temat postu:

Może poczekaj aż się pozbiera...każdy ma jednak uczucia-pomógł jej zbierać rzeczy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:34, 09 Maj 2009    Temat postu:

- ale to nie ma sensu...jak próbuje z nią szczerze porozmawiać...to odrazu się obraża i sprawdza moją cierpliwość...a jeśli chodzi o jej matke i o mnie to mogła mi to powiedzieć..zaoszczędziła by sobie wiele nieprzyjemnych doznań..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Zamek De Lore w Paryżu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 1 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin