Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ogród
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Zamek De Lore w Paryżu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:29, 20 Kwi 2011    Temat postu:

Homer po chwili pobiegł za nią. Alex podszedł do Suniv:- Wspaniale razem wyglądają, prawda??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:34, 20 Kwi 2011    Temat postu:

- tak..zobaczymy ile czasu potrzeba by się do nas przekonała..a swojemu liskowi musisz zapewnić pustynny klimat..coś Ci później pokażę..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:36, 20 Kwi 2011    Temat postu:

-Co chcesz mi pokazac? jakz robic pustynne terrarium?-spojrzał na nia zaciekawiony po czym usmiechnał sie:- Przekona się do nas, na pewno....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:41, 20 Kwi 2011    Temat postu:

- co robimy? - spytała oddając mu liska

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:44, 20 Kwi 2011    Temat postu:

-Może cos przekąsimy i wybierzemy sie gdzieś z nowymi zwierzatkami, znaczy z wilczyca i Homerem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni


Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:19, 10 Lip 2011    Temat postu:

_____________________________

Suniv spacerowała z Alexem po zamkowych błoniach a za nimi spacerował Homer ze swoją wybranką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsu Black
Nauczyciel


Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 3418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Godryka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:42, 20 Gru 2011    Temat postu:

----------------------------------------------------------------
Wprost z lochów Tsu skierował się do ogrodu tego pięknego schronienia którym był zamek. Usiadł na jednej z ławek, zaczął powoli myśleć, a raczej układać wszystkie myśli w jakąś logiczną spójność. Sam nie wiedział do kogo powinien się zwrócić, o co zapytać, co samemu zrobić.
-A może dać jej jednak spokojnie odejść? -rzucił to pytanie w powietrze gdyż nikt go nie otaczał. Wyjął papierosa z kieszeni swojego płaszcza, włożył go do ust i westchnął.
-Może Will pomoże mi przekonać Suniv do zmiany zdania. -dalej analizował swój niedoskonały plan.
-Chociaż dalej to nie zmienia faktu, że to się uda. To raz. -wyjął teraz zapalniczkę i zapalił papierosa. Zaciągnął się spokojnie, wypuścił dym i zamknął oczy. -Nie wiadomo też co się stanie jak się uda. -otworzył oczy i ponownie się zaciągnął. Tak rozmyślając wypalił całego papierosa po czym postanowił wrócić do środka więc wstał i ruszył ku najbliższemu wejściu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tsu Black dnia Czw 22:46, 22 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:30, 18 Mar 2012    Temat postu:

____________________________

Z lasu w środku nocy wyszło kilka postaci,
Na przodzie szła Suniv w milczeniu, zupełnie jakby była w jakimś transie. Za nią William, Rudolph i kilka innych wampirów. Cali byli splamieni krwią i na boso. Suknia Suniv a właściwie materiał który teraz wisiał na niej był poszarpany i ubrudzony. Kobieta odgarnęła włosy i skierowała swoje kroki w stronę jeziora po czym zanurzyła się w nim kompletnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:39, 29 Mar 2012    Temat postu:

Po chwili dało sie słyszeć dwa głosy:- Ojciec uważa, ze nie powinnismy...
-Instykty Howarda są jego własnymi, Alex! magnus znał waszą historie.... w tym, co zostawił moga byc jakieś odpowiedzi..... na epwno nie chcesz ich poznac?-spytał Valerian, trzymajac Alexa za ramiona:- Rody Wilków maja ok 100 letnia wyrwę.... w historii.... nie chcesz wiedziec, jak powstaliscie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:49, 29 Mar 2012    Temat postu:

Kiedy doszli na dziedziniec pełen wampirów zapanowała niezwykła cisza.

Widzą wzrok Suniv wampiry ruszyły do zamku. Valerian kiwnął głową na powitanie Alexowi i Valerianowi po czym zniknął z resztą. Rudolph usiadł na brzegu jednej ze skał i zapalił papierosa słuchając co Suniv miała mu do powiedzenia.

Kobieta wstała i wyszła z wody po czym podeszła do Alexa i Valeriana z dziwnym uśmiechem. Przytuliła sie cała mokra do męża i przyjrzała się Valerianowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:54, 29 Mar 2012    Temat postu:

Alex przytulił zonę i ucałował ja delikatnie na powitanie. valerian cmoknał Suniv w czoło, po czym obydwoje usmiechnęli się jednakowo:- Kolacja?-spytał Alex wskazujac na jej stan:- Czy kolejny dziwny rytuał?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:59, 29 Mar 2012    Temat postu:

- kolacja..- uśmiechnęła się
- wyjątkowo obfita..- westchnął Rudolph - pójdę się ogarnąć..

Suniv kiwnęła głową i wróciła do męża i przyjaciela
- Valerianie..zapraszam Cię na szklankę whisky..- uśmiechnęła się uroczo wskazując wejście do zamku - dawno nie rozmawialiśmy..Alex dotrzyma Tobie towarzystwa..a ja pójdę na górę w wiadomym celu i wrócę za moment.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex Howlett



Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:02, 29 Mar 2012    Temat postu:

Alex usmiechnał się do valeriana, który skinał głowa:- Dobrze..... kiedy jest ten bal u malfoyów? Powinnismy sie rpzygotować....

Alex poklepał go po plecach i parsknał:- Nie przejmuj sie, jesli chcesz Order merlina, w końcu go dostaniesz...
Valerian mruknał:- mam juz dwa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii


Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia, Francja, Wenecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:03, 23 Cze 2012    Temat postu:

__________________________________

Początki wakacji zbliżały się wielkimi krokami. W Hogwartcie została tylko organizacja zakończenia roku szkolnego. Resztą zajmowali się nauczyciele. Dlatego też Suniv miała nieco czasu dla siebie.

Późnym po południem wyszła na spacer do ogrodu. Zabrała kilka teczek dokumentów i usiadła pod jednym z drzew. Za nią przydreptał Homer, ułożył się obok i przymknął oczy.

Suniv przeglądała teczki uważnie. Po chwili odrzuciła je wszystkie mrucząc coś pod nosem. Oparła głowę o pień drzewa i przymknęła oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Zamek De Lore w Paryżu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21
Strona 21 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin