www.starozytnyhogwart.fora.pl

Victor Howlett

-Mam wskazówki do odnalezienia Artefaktu z Wypraw Krzyzowych...i jednego ze Starożytności..

Liliana Malfoy

-Pojedziesz go szukać?-Spojrzała mu w oczy.

Victor Howlett

Victor patrząc jej w oczy odparł:-Podobno jest niebezpiecznie... ale chyba się zdecyduję...

Liliana Malfoy

-No tak. Mogłam się tego spodziewać.-Uśmiechnęła się lekko.

Victor Howlett

-Jak to?-uśmiechnął sie szeroko.

Liliana Malfoy

-Victor...musiałabym Cię nie znać...

Victor Howlett

-Oj przestań... moze wybrałabys się ze mna?-spytał Victor.:-Tęskniłąś w ogóle?

Liliana Malfoy

-Mówisz poważnie?-Popatrzyła na niego.-Tęskniłam. Teraz gdzie się podziewałeś?

Victor Howlett

-Tu i ta..-odparł uśmiechając się:-I na długo nie zostanę.. chciałem sprawdzić, czy w zamku wszystko w porządku..

Liliana Malfoy

-Jak widać żyjemy...wszyscy...-Zaśmiała się.

Victor Howlett

-Ciesze się..-roześmiał się Victor:- Jakbym mógł Ci jakoś pomóc..-uśmiechnal się lekko.

Liliana Malfoy

-Wspieraj mnie duchowo. To powinno wystarczyć.