www.starozytnyhogwart.fora.pl

Gość

zniż głos bo obudzisz Sunive

Suniva Lestrange Howlett

- o też masz czarnego kota?...Tsu dawno Cię nie widziałam - powiedziała przytulając go - trzeba by dokończyć ten pojedynek...

Gość

ja nie mam kota, a to nie jest kot

Tsu Black · Gość

-Tak. też miło Cię widzieć, ciociu. -powiedział spokojnie.

Suniva Lestrange Howlett

- spać mi się chce.... - powiedziała opierajac głowe o jego ramię - skoro to nie kot to co?

Gość

(-Tak. też miło Cię widzieć, ciociu. -powiedział spokojnie. ???)

Kot zeskoczył ze Sunivy.Czarny kotek zamienił się sam w jakieś dziwne małe zakapturzone stworzonko.Dziękuje panie mam nadzieje ,że dobrze się sprawiłem
Tak możesz odejśćStworzonko znikło.

Suniva Lestrange Howlett

- fu...co to było - spytała nadla opierajac sie o Tsu jednak z tą różnicą że jej nogi były oparte o krzesło - jakies takie nie fajne...

Tsu Black · Gość

-To się kładź spać. Albo weź jeden z moich eliksirów. -powiedział. "A Ciebie co tak dziwi? Suniva jest moja ciocią." -wysłał chłopcu legimencją.

Gość

to stworzenie posłaniec, robi to co mu się każe
a później znika a mówiąc ,że jest brzydki to się myliłaś
Ten jego drugi wygląd też nie był prawdziwy

aha ...Te stworzenia widać jak widzi cierpienia bliskich...myślałem że go nie zobaczysz

Suniva Lestrange Howlett

- to się pomiliłeś.... - powiedziała stajac normalnie i pokazując Tsu język - nigdy ze mną nie wygrasz.... - zwróciła się do Tsu

Gość

tak pomyliłem
a w jakim kolorze widziałaś tego kota, bo każdy może go wiedzieć w różnych kolorach
ja np. widziałem go jako czarnego-co oznacza...(i wyjął księgę o istotach magicznych)
"czarny kot - oznacza spokojny z powodu zrobienia całej misji dla swojego pana"

Tsu Black · Gość

-Na pewno chcesz się pojedynkować teraz? -powiedział. -Ja uważam że jesteśmy sobie równi i ta walka trwała by nieskończenie długo.

Suniva Lestrange Howlett

- też widziałam go w czarnym kolorze.. - odwróciła się przodem do Tsu - pewnien jesteś drogi chłopacze.. - powiedziała podchodząc coraz bliżej

Gość

Ja się nie chcę pojedynkować a na pewno nie z tobą...jest jedna osoba...Gerdia** **** i przerwał nagle

Tsu Black · Gość

-Tak mam pewność. -popatrzył jej wprost w oczy. Nikt tego nie robił ponieważ wszyscy się bali.