www.starozytnyhogwart.fora.pl

Martin Merson

Nie nie wiem-przyznał szczerze-Jak mu walne tekstem to będzie cicho i mnie nie wyprowadzi z równowagi

Suniva Lestrange Howlett

- to jest..właśnie..ten osobnik z którym zerwałam dla Ciebie zaręczyny.. - uśmiechneła się blado - no dobra..to..może wrócimy do zamku?

Martin Merson

O to jeszcze chetniej go poznam...zobaczymy w czym jest taki podobny do mnie-usmiechnął się-Jasne-chwycił ją za rekę i zniknęli

Emily Black

Emily i Lucas doszli do łąki nad jeziorem. Zatrzymali się nad brzegiem. - jak dla mnie to tu jest bardzo ładnie. - uśmiechnęła się.

Lucas Black

Yhm-przytaknał jej.Rozejrzał się po okolicy

Emily Black

Wyjęła różdżkę. Wypowiedziała jakieś zaklecie i już nie miała na sobie dawnych ubrań, lecz teraz stała na stroju kąpielowym. Weszła powoli do wody i spojrzała na Lucasa. - Teraz Twoja kolej. - uśmiechnęła się.

Lucas Black

Westchnął-A nie jest za zimna?-powiedział nie pewni.Machnął różdzką i miał na sobie luźle spodenki kąpielowe w hawajskie kwiatki.Wszedł do wody powoli i się skrzywił-zimna

Emily Black

-No to co ? To był Twój pomysł. Nic Ci nie będzię, uwierz mi. - podpłyneła do niego, chwyciła za ręcę i wyciągnęła trochę dalej.

Lucas Black

Wiem-uśmiechnął sie lekko.zanurkował i po chwili się wynurzył-No...teraz jest ok

Emily Black

Zaśmiała się i ochlapała go wodą. - A mówią że to kobiety są zmienne.

Lucas Black

Wyszczerzył się-No bo są-chlapie ją wodą

Emily Black

Wpłynęła pod wodę i wypłynęła za jego plecami. Na jej twarzy był promienny uśmiech, tak jak zwykle. - Ładnie to tak chlapać wodą niewinne dziewczynki?

Lucas Black

Bo ja wiem...czy jesteś taka niewinna-uśmiechnął się łobuzersko

Emily Black

Odwróciła głowę w bok bo chciało jej się śmiać. - Ja Ci dam. - zbliżyła się do niego. - To Ty jesteś niegrzeczny, ja jestem grzeczna. - dała mu buziaka w nos i się uśmiechnęła.

Lucas Black

Hmm...tylko w nos?-udawał obrażonego

(od aut. nie odpisuję tak długo bo ciagle coś robię)