www.starozytnyhogwart.fora.pl

Ramona de Schonte

- Dzień dobry.
Przywitała się nadal z uśmiechem. jej pies zaszczekał, ale uspokoiła go jednym spojrzeniem.

Suniva Lestrange Howlett

- witam panią w Hogwartcie... - powiedziała aksamitnym głosem i spojrzała w oczy psu potem znów przeniosła wzrok na nauczycielkę - to może zaprowadzę panią do komnaty..

Ramona de Schonte

- Byłabym wdzięczna..
Powiedziała z nieznikającym uśmiechem.

Suniva Lestrange Howlett

- w takim razie proszę za mną.. - powiedziała szybko i ruszyła do zamku

Ramona de Schonte

Ramona posłusznie skierowała się za kobietą, a tuż za nią jej pies.

Marietta Hall · Gość

Ette weszła do ogrodu, w którym zawsze czuła się wyjątkowo. Zaczęła przechadzać się alejkami wdychając woń kwiatów. Po chwili usiadła na ławce. Nagle koło niej pojawił/a się...

Eliza Mullet

Eliza.Usiadła koło niej-Cześć....mogę?Bo kurde wszędzie ktoś jest-powiedziała zirytowana

Marietta Hall · Gość

-Cześć.-przywitała koleżankę. -Jasne, siadaj. Ja też uciekłam od tego tłumu. -powiedziała.

Eliza Mullet

Ech-westchnęła-Muszę mieć chociaż na chwilę spokój i ciszę bo inaczej zwariuję-skrzywiła się

Marietta Hall · Gość

-Od nadmiaru hałasu faktycznie można dostać na głowę. -przyznała. -Ale dzisiaj koniec roku, więc trochę ludzi rozjedzie się na wakacje. Może będzie luźniej.- dodała.

Eliza Mullet

O ile nie gorze-wymamrotała-Może....nie wiem-westchnęła-Nareszcie koniec roku

Marietta Hall · Gość

-Mi tam obojętnie.- wzruszyła ramionami. -Jestem tu dopiero od kilku dni, więc nawet na lekcje się nie załapałam. -przyznała.

Eliza Mullet

Bo jeszcze nie ma lekcji-zaśmiała się cicho

Marietta Hall · Gość

-Nie ma?- spytała zdziwiona.

Eliza Mullet

nie...będą dopiero od sierpnia