www.starozytnyhogwart.fora.pl

Eliza Mullet

Zaśmiała się cicho-Cóż poradzić?Trudno rozszyfrować kobietę...wielka zagadka prawda?

Tsu Black

-Zgadzam się. -odetchnął.

Eliza Mullet

Popatrzył się na chłopaka-No,więc...co robimy?

Tsu Black

-Aktualnie siedzimy na tyłkach i rozmawiamy. -uśmiechnął się.

Eliza Mullet

Wywróciła oczami i sie zaśmiała-Dobra...ja już jestem prawie sucha,więc się ubieram-wstała i załozyła swoje rurki,potem bluzkę,a na samym końcu sweterek i usiadła na swoim miejscu

Tsu Black

-A ja tam nie zamarznę siedząc tak sobie. -stwierdził nie ruszając się z miejsca.

Eliza Mullet

Ja też,ale po co niby masz sie na mnie gapić,jak byłam w samej bieliźnie?-zaśmiała się-Po za tym...tak się lepiej czuje

Tsu Black

-No może masz racje. A jak tak Ci jest lepiej to tym bardziej nie mogę Ci zabronić.

Eliza Mullet

Kiedy ostatnio widziałeś czarnego pana?-zmieniła temat,bo po co mieli go ciągnąć?

Tsu Black

-Kiedy? -zamyślił się. -Jakoś pod koniec czerwca, początek lipca. A czemu pytasz? -spojrzał lekko zdziwiony.

Eliza Mullet

Wzruszyła ramionami-A tak jakoś..pierwsza myśl,która przyszła mi do glowy

Tsu Black

-To niezbyt bezpieczna. A ty kiedy widziałaś śmierciożerce? Uczniowie tej szkoły się nie liczą...

Eliza Mullet

Zamyśliła się bardzo głęboko-Parę miesięcy temu...chyba byłam w tedy z Suniv...a weź już mnie wkurzają Ci uczniowe,co mówia"Och!Ja jestem śmierciożercą" bla,bla,bla...

Tsu Black

-Co oni wiedzą o tym fachu? -powiedział jako "doświadczony". -To może wiesz co. Zróbmy bitwę pomiędzy "dobrymi" a "złymi".

Eliza Mullet

Hmm..całkiem niezły pomysł-uśmiechnęła się lekko-Ale czy się uda?